kopiejka/proszę o wskazówki co do diety i typu ćwiczeń

Dzięki za korektę, jak widać za mało czytam w temacie. Cieszę się, bo chcę tracić tłuszcz rozsądnie.
Utrzymujemy trening 4x siłka i 2xgpp? Zalecałas to wiosną, a teraz jetem grubsza, stąd pytanie.

Dziewczyny ja tez mam problem z kombinowaniem żarełka. Mam jednak patent by wszystko dalo sie zjesc. Kroje surowe warzywa do miski (kapusta, pomidor, ogorek czyli to co mam w zasiegu)to jest podstawa.Do tego mozna dodac puszke sardynek.lub tuńczyka lub jajka na twardo lub mieso i co kto wymysli. Mieso to robie tak, ze kupuje kilo piersi cala pieke w piecu i pozniej odkrajam potrzbna porcje.
W takiej kombinacji salatkowej to daje rade wszystkie smaki połknac. Przyprawiam pieprzem i ziolami.Jak dodatki nie tluste to dolewam oliwe.
Kopiejka do mycia dolu nie uzywaj plynow do higieny int. Kup zioła Wagosan w aptece i tym sie płucz po kazdym myciu. Najlepiej jak ziola dlugo naciagna i sa az prawie czarne.
Zmieniony przez - lunika w dniu 2011-09-19 13:50:10

Zmieniony przez - lunika w dniu 2011-09-19 13:52:34

Lunika dzięki za sposób na jedzenie - będę stosować. A co do wagosanu - dawka zgodnie z info na opakowaniu? Parzysz raz dziennie czy za każdym razem na świeżo?

dawka mniej wiecej jak na opakowaniu
parze od razu na kilka dni bo one sie nie psuja
jak zalejesz ukropem to chwilke podgrzej jeszcze na ogniu to lepiej sie zaparzaja
Mam nadziej, ze Ci troche pomoga. Powinnas odczuc po kilku dniach stosowania.


Zmieniony przez - lunika w dniu 2011-09-19 14:21:52

Bardzo Ci dziękuję. Jeśli zadziała, to to naprawdę będzie wielka ulga. Buziaki za pomoc, naprawdę.

Oczywiscie mozesz tak ćwiczyc
Oj laski jak wy kombinujecie

kombinujemy z jedzeniem? Ja jestem wdzięczna za to kombinowanie, może w końcu będę smacznie jeść :)

tak, byle kombinowanie nie przesłoniło zasady dojścia do celu. Urozmaicac i uatrakcyjniać to ważna sprawa i jestem za
Ja tylko wyrażam swoje zaniepokojenie, bo z doświadczenia wiem ze najszybciej i najefektywniej do celu dochodzą dziewczyny które w czasie redukcji czy okresu czyszczenia diety upraszczają ja maksymalnie, dzieki temu mozna manipulować dieta dowolnie.
Ty i tak na razie masz główną zasadę malo ww wiec cala reszta zalezy od ciebie, wiec nie ma problemu, ale tak na wszelki wypadek wszystkim laskom przypominam czym prościej tym łatwiej

Rozumiem Cię. U mnie raczej wystąpiłby inny problem, mianowicie posiłki są proste do bólu. Co jakiś czas będę potrzebować czego po prostu smaczniejszego, lepiej przyprawionego, żeby się nie sfrustrować. Dlatego taki delikates jak np. faszerowane jajka będzie dla mnie królewskim przysmakiem, a do tego zjem go razem z facetem, bo teraz jemy praktycznie coś innego. Zapewne jednak na co dzień będę jeść tak, jak teraz.

https://www.sfd.pl/Lady_przy_garach,_czyli_luźne_pogadanki_o_kuchni_i_nie_tylko_;_-t699560.html

Temat do pogadanek na tematy związane z gotowaniem