O co tu chodzi ?

Nie rozumiem o co chodzi w tej walce no bo Tanaka uderza na tułów a ten drugi wali go po twarzy nawet jak leży na ziemi

No, dziwne.
Z tego co widzę to jest knockdown, więc po twarzy bić nie można. Sędzia upomina, ale jednak nie przerywa walki.

Idealny przykład minusów Kyoka ;)
Brak uderzeń na twarz, brak gardy...
Konfrontacje między stylowe tak kiedyś wyglądały.

Akurat tutaj to blondyn dał dupy, bo to była konfrontacja na zasadach knockdown...

No, dziwne. Ale może pan blondyn nie wiedział, że nie wolno

Zmieniony przez - Trampish w dniu 2011-09-08 16:29:37

A może nie była na zasadach knockdown?

Wydaje mi się że to knockdown ponieważ to była chyba walko nr4 w konfrontacji Kyokushin vs K1 .Puchatek83 co do gardy to nawet jak byś trenował boks to by ci to nic nie dało bo po pierwsze nie ma rękawic ,po drugie Tanka nie był przygotowany na uderzenia w twarz bo myślał że to knockdown a tak w ogóle to przecież widać że nawet rąk w górze nie trzymał bo myślał że w knockdown walczy .

Była, przecież sędzia przerywał walkę po ciosie w twarz i upominał blondyna. Dodatkowo bez rękawic i w kimonach.

A potem ten blondyn podał mu rękę .Co za idiota
Ps No a dlaczego sędzia nie przerwał walki ?

Zmieniony przez - xxxxxx6 w dniu 2011-09-08 21:40:46

zapytaj go

Nie ma to jak przyjść i jeszcze człowieka zdenerwować .Myślisz że błyszczysz dzięki takim komentarzom ? Na mistrzów na pewno nie trafisz