ahahha no chyba tak, bo od pon. tak mi głowa napieprza, że normalnie umieram i o 14 wracam z pracy spać
.. w nocy mam jakieś poty.. koszmar
chyba dziś zapodam jakąś gimnastykę i relaksację...
odstawiam tez hormony, nie wiem czy dobrze robie, ale ostatnio mi nie sluzyly - pryszcze, puchnieciu, bole glowy, napady na słodkie...
twarog uwielbiam, zrobie sobie jutro
Zmieniony przez - cynulka w dniu 2011-09-01 20:37:11
a gdyby jutro było:
1. jajo, pomidor, brzuszek łososia
2. tuńczyk, brokuły
3. Łosoś, ryż, surówka
4. brzuszek łososia, wafle kukurydziane
5. twaróg, jogurt nat, rzodkiewka
bedzie ok>
jezu, co mam jesc oprocz tych cholernych brzuszków i ryb.. mięso mi smierdzi, jak już zrobie to i tak ląduje w brzuchu mojego psiaka
lub kota
Zmieniony przez - cynulka w dniu 2011-09-01 20:42:43