Owoce - w pierwszej połowie dnia można jeść z umiarem między posiłkami.
Posiłek po aerobach - po zwykłych (w zakresie 60-70% HRmax) odczekiwanie z posiłkiem nic nie daje, bo i tak nie występuje po nim istotny afterburn czyli powysiłkowe spalanie tłuszczy. Co innego po treningu interwałowym (np. HIIT'cie) gdzie spalanie potreningowe decyduje o jego efektywności. Tu warto odczekać dłużej, pod warunkiem zadbania o uniknięcie katabolizmu (łyżeczka oleju plus suplementy, np. BCAA lub glutamina). Jeżeli natomiast biegasz równym tempem i bez zadyszki, spokojnie możesz zjeść śniadanie niedługo po aerobach, nawet szybciej niż 30 minut po.
Pozdrawiam,
Leniwy Tyka
*** Utyłem w Fitnessie ***