- "nie zemieniaj nic na skakankę"
- "g**** prawda"
Nie no ludzie, brawo, poziom dyskusji powala.
Do autora-
1. Zamiast tempa bierz pod uwagę %mhr, czyli tętno, bo to ono jest symptomem intensywności wysiłku. Odległość nie ma tu nic do rzeczy. Staraj się nie wchodzić powyżej 80%.
2. Pół godziny solidnego cardio wystarczy i to w ilości 2x na tydzień. W okresie nabierania masy ważna jest regeneracja i danie czasu organizmowi na wzrost, a nie odbudowywanie mikrouszkodzeń po biegach.
3. Tu uwaga już nie tylko do autora- KATABOLIZM WYSTĘPUJE PRZY BRAKACH GLIKOGENU. MIĘŚNIE ZABEZPIECZA SIĘ WĘGLOWODANAMI, A NIE BCAA. BCAA bierze się na redukcji, czyli wtedy, kiedy mamy niedobory węgli. Jeżeli dobrze podchodzisz do diety na masę, to kalorii (i węgli) będziesz miał w nadmiarze. Pamiętaj o uzupełnieniu kalorii w dniu z bieganiem. Traktuj je jako normalny trening.
4. Rozwinięcie punktu 3- lepiej zrobisz, jeżeli bcaa (na redukcji, teraz nie musisz) weźmiesz przed treningiem, a popijesz normalnym białkiem. Alternatywnie- spożyjesz w trakcie wysiłku.