Judo , a gdzie popularność?

no właśnie jak by wprowadzili judo do podstawowek to niezle zaplecze zawodników bysmy mieli. No i oczywiscie mlodziez byla by bardziej "prosta" i bardziej wysportowana. Ale jak zwykle w naszym pieknym kraju nie ma na nic kasy. Albo kluby mogły by częściej robić jakies pokazy w szkołach podstawowych to by tez duzo dzieci zachęciło a nie tylko przed sponsorami

"Bycie przygotowanym do wojny jest najlepszym sposobem zachowania pokoju"

o popularnosci kiedys tam (nie wiem czy w tym czy zeszlym roku) dyskutowano na tej grupie dyskusyjne ze strony polskiego zwiazku judo i wyczytqalem tam ze jakis koles ma zamiar dzialac w zwiazku i w telewizji by finaly MP seniorow najblizszych byly transmitowane przynajmniej w tv regionalnej jesli nie nawet w dwojce czy jedynce.... u mnie w lodzi mocno zaatakowalo karate pelno reklam duzo szkolek - ostatnio byly jakies zawopdy seniorow to w wyborczej w srodku na obu calych stronach wielkie zdjecioe i rteklama byla; kiedys w telewizji lodzkiej toya "kablowerj" transmitowano zawody dzieciakow - od tego trzeba zaczynac .

Faktem jest, ze karate (inne SW) prowadza bardzo agresywna reklame. W Poznaniu na kazdym slupie wisi plakata karate/kung-fu i innych SW. Natomiast ani razu nie widzialem plakatu judo. I chyba w tym miejscu lezy problem. Judo nie "widac"
Druga sprawa to fakt, iz inne SW przyjmuja ludzi w dowolnym wieku. Nie sa koniecznie nastawione na rekrutacje przyszlych zawodnikow. Malo jest klubow judo nastawionych na rekreacje.
Ostatnia sprawa to judo jako W-F. Chyba tedy jest droga do wzrostu zainteresowania sportem. Judo jako jedna z form W-Fu, to bardzo dobre i sprawdzone rozwiazanie. Np. na uniwersytecie (UAM; pewnie inne tez) mozna cwiczyc judo jako element W-Fu. Zainteresowanie taka forma cwiczen jest bardzo duze! Slyszalem o Japonczyku, ktory w gimnazjum/liceum naucza judo w ramach W-Fu (oczywiscie mowie o Polsce). No i nalezy wspomniec, iz taka forma cwiczen jest ciekawsza od tradycyjnej i lepiej rozwija organizm

Satori, ten młokos jak go nazwaleś osiągnął sam więcej niż wszyscy polscy zawodnicy bjj razem wzięci ( nic im nie ujmując ), więc to że go tak nazywasz świadczy tylko o Twojej niewiedzy i ignorancji. A dlaczego bjj jest takie popularne? Wszedzie w warszawie np. widać plakaty Mirka O. i to dośc widowiskowe i zachęcające plakaty. Nigdy nie widzialem natomiast plakatu judo. Bjj, szczególnie polskie nie ma narazie czym się pochwalić, jako że to jest b. młoda dyscyplina. A judo, które z założenia jest sportem nie mozna uprawiać np. pod kątem samoobrony czy nauczenia się "walki ulicznej". To jest sport, i uprawia się pod katem wyników. Stąd taki a nie inny sposób prowadzenia treningów i niechęć w przyjmowaniu 20-latków do sekcji. Ale na wielu uczelniach jest to jedna z możliwości zaliczenia WF, choć tak naprawde niewiele uczelni ma dobre sekcje.

Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych" & Grappling
Instruktor JUDO

Wroga należy zabić z dużej odległości, najlepiej strzałem w plecy. O honor należy dbać wśród przyjaciół

Zgadzam się z przedmówcą.
Ale z jakim "młokosem" wjechał Nastek do Wojewódzkiego bo dalej nie wiem?:)


Pozdrawiam

Hirek trenuje u nas w klubie, to nasz dobry kumpel - wziął Wiłka, choć on z Nastkiem tylko za tło robili

Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych" & Grappling
Instruktor JUDO

Wroga należy zabić z dużej odległości, najlepiej strzałem w plecy. O honor należy dbać wśród przyjaciół

thx, tak też myślałem. Wiłek "młokos"??? Moim zdaniem jest to przyszły medalista IO 2004.



Pozdrawiam

No właśnie Stąd moje święte oburzenie

Pzdr

nie ma tez sie co tak zadreczac niska popularnoscia.... co roku na kursie u niedomagaly w wawie konczy kurs instruktora okolo dwudziestu osob (przynajmniej od trzech lat wiem ze ten kurs jest regularnie organizowany) - i przynajmniej polowa ma juz wlasne grupy albo zamierza otworzyc. ode mnie z klubu 3 lata temu kurs ten skonczyly 2 osoby, rok temu 3 a w tym (2002/2003) ja i dwoch moich kumpli - oprocz wlasnie mnie i ich dwoch wszyscy maja co najmniej jedna grupe. w sumie to dosc dobry wynik - cos sie kreci - idzie do przodu - oby nie upadlo... tylko dalej sie rozwijalo.

młokos - "chłopiec w wieku dorastania; nastolatek, niedorostek, wyrostek’
to nie jest tylko obrazliwe.. zawodnik tamten nie byl mi znany, a ostatnio b. czesto powtarzam slowo mlokos w stosunku do ludzi przed 30. wiec sorx za nieporozumienia nie chcialem nikogo obrazic.
A co do tla tworzonego przez nich to bylo to niezle tlo :D


.: satori :.

"nie jest wstydem przegrać, jeśli próbowało się wygrać"