Fedor Emelianenko zwolniony ze Strikeforce.

No i doczekaliśmy się... uważany przez wielu za najlepszego zawodnika MMA w historii rosyjski ciężki Fedor Emelianenko po 3 porażce z rzędu ( Werdum, Silva, Henderson ) został zwolniony z kontraktu ze Strikeforce. Moim zdaniem dodatkowym powodem była także bardzo wysoka gaża Fedora. Czy spowoduje to przyśpieszenie zakończenia kariery przez Ostatniego Cara? A być może zobaczymy go w UFC ( jak dla mnie nierealne ) bądź też na rodzimych galach organizowanych przez M-1?

Jestem wielkim fanem Fedora, ale moim zdaniem rewanż czy jakakolwiek inna walka (no może poza pożegnalną walką z CC :P) mija się z celem. Dawniej człowiek niezwykle spokojny i "myślący" w ringu (wspaniały game plan), który potrafił wyjść z każdej opresji, niewygodnej pozycji, walczący na każdej płaszczyźnie - dziś zawodnik, który posługuje się tylko i wyłącznie cepami, w dodatku bez żadnej finezji, czy przemyśleń - a nóż wyjdzie i trafię - to nie ma co liczyć na jakieś spektakularne wygrane walki z dobrymi zawodnikami, o bardzo dobrych już w ogóle nie mówię. Coś się stało, coś co sprawiło, że jak najszybciej chce skończyć walkę i iść do domu. Na farta. A tak to niestety nie działa..

Najpierw Overeem teraz Fedor...w przypadku Ali nie zrozumiałe, a w przypadku Fedora można było się spodziewać, on sam przed walką w jakimś wywiadzie powiedział że po ewentualnej porażce nie ma co liczyć na super kontrakt na następne walki, był jak dobrze pamiętam nawet wzmianka o możliwości zakończenia kariery...
UFC raczej już nie, ale nigdy nie mów nigdy...
M-1 prawdopodobnie...

Akurat to zwolnienie było oczywiste.
ZUFFA robi dokładnie to co chciała zrobić od początku tylko nie mówi tego oficjalnie.
Teraz czyszczą Strikeforce wyrzucając zawodników a na ich miejsce nie sprowadzając nikogo. Chcą jak najbardziej zmniejszyć ilość zawodników żeby potem tylko najlepsi dostali kontrakty z UFC.

Fedor dostanie co najwyżej kontrakt u Mayhema w Bully Beatdown:)

Wszyscy zwolnieni pójdą do Bellatora Albo KSW

Fedorowi skończył się kontrakt ze Strikeforce, a nie został tak po prostu zwolniony. Walka z Hendersonem była ostatnia w kontrakcie... Teraz albo podpisze nowy (wątpię w to tak jak w to, że przejdzie do UFC) albo przejdzie do innej organizacji... Powinien już dać sobie spokój z MMA, ale nie chcę więc jeszcze zapewne zobaczymy go w ringu lub klatce. Teraz można co najwyżej gdybać czas pokaże co będzie z Emelianenką. Jeśli nadal zechce walczyć to OK będę mu kibicował, ale jeśli okaże się, że nie porzuci tych swoich staroświeckich treningów i nie pojedzie do USA, Holandii itp. trenować z profesjonalistami to będę chciał, aby doznał 4 porażki... Fedor ma w chvj kasy, doświadczenia i umiejętności, a trenuje jak amator...

Mac5, sog dla Ciebie za poprawę humoru. Fiodor w tym programie, hahaha! :D A ze zwolnieniem zapewne chodziło o to, że SF po prostu nie przedłużył kontraktu (a mógł).

Jest oficjalne stanowisko M-1 Global.

W skrócie – Fedor nigdy nie miał kontraktu z Zuffą, więc nie mogą go zwolnić. Kontrakt ma podpisany z Showtime i jest zainteresowany rewanżem z Hendo.

źródło:
http://mmaweekly.com/m-1-global-clarifies-fedor-emelianenkos-contract-open-to-hendo-rematch-on-showtime

Imo rewanz niebyłby taki glupi, w koncu "miał" Hendo w pewnym momencie, zeby nie kolejna głupowa i cepowanie moze by cos było, jestem na TAk, jezeli mialoby dojsc do rewanzu

Szkoda i ciekawe jak teraz, jego kariera się potoczy : (

Bez sensu rewanż, dostał w pisdę w pierwszej rundzie i co on chce tu poprawić Przegrywal w kazdej płaszczyznie i raczej by sie to do nastepnego razu nie zmieniło.