Zwiększenie szybkości [pytanie od Mariusza Cieślińskiego]

Witam ,a więc moje pytanie jest takie jak pracować nad szybkością ?
Ogólnie miałem pomysł żeby kupić sobie rękawice 16oz i w nich ćwiczyć i sparować ,ale trener mi mój odradził i powiedział że to nie da nic do szybkości czy mógłbyś mi podać przykładowe ćwiczenia ?
Z góry dziękuje za odpowiedź

edit: zrobiłem literówkę w tytule powinno być "pytanie do Mariusza Cieślińskiego" proszę moderatora o zmianę

Zmieniony przez - Andrew94 w dniu 2011-08-01 21:09:04

Z 3 parametrów w sporcie czyli siła,szybkość,wytrzymałość to o ile siłę i wytrzymałość można wypracować to z szybkością trzeba się niejako urodzić.
Można w SW poprawić aspekt szybkościowy ale na to jest cały złożony proces treningowy.
Non stop trzeba poprawiać i doskonalić technikę,poza tym jest kilka aspektów szybkości :
Szybkość czasu reakcji
Szybkość pojedyńczego ruchu
Szybkość poruszania się
Szybkość(częstotliwość) zadawania ciosów
Tak więc samo kupno cięższych rękawic nie jest najlepszym rozwiązaniem :)
Należy się skupić na regularnym treningu.

czyli jak dobrze rozumiem to powinienem po prostu trenować i nie przejmować się tym aż tak bardzo bo szybkość albo się poprawi albo nie ,a jeśli się nie poprawi to po prostu wypracować swój sposób walki...

Nie wiem jaki jest Twój staż zawodniczy?

2 lata trenuje kickboxing ,ale otarłem się o wiele innych sztuk/systemów/sportów walki od roku startuje w zawodach w kickboxingu

edit: odświeżam

Zmieniony przez - Andrew94 w dniu 2011-08-02 23:01:05

Musisz jak najwięcej czasu poświęcać rozwijaniu i polepszaniu techniki,na walce z cieniem,workach tarczach staraj się robić wszystko jak najlepiej "jakościowo" i najszybiej.Zmieniaj tempo zadawania ciosów,rytm,przemieszczaj się jak najszybciej na nogach.To przy regularnym treningu powinno Ci zaowocować.Poza tym masz trenera,który też napewno wie co robi i możesz się wesprzeć jego wiedzą.

okej dzięki Ci wielkie za odpowiedzi tak przy okazji mam jeszcze jedno pytanie co prawda troche nie do tematu ,ale żeby już nie zakładać nowego wątku spytam tutaj.

Czasami jest tak że na sparingu otrzyma się taki średni cios w szczękę ni to nokautujący ,ale wystarczający aby bolał zawias szczęki powiedz mi czy masz może jakiś sposób na szybsze leczenie tego typu "kontuzji" ? Wiem wiem na forum było omawiane sporo razy ,ale Ty masz dość spore doświadczenie w sztukach walki i jestem ciekaw po prostu Twojej odpowiedzi.

Staraj się nie mieć w czasie sparringów luznej szczęki bo to grozi wybiciem z zawiasów.
Nie miałem takiego problemu.Lepiej chroń głowę bo ona jest do myślenia a nie do bicia.