Nie wiem tylko ile mam robic obwodow? Znow zaczac od 1, czy o ile dam rade robic 2?
...
Napisał(a)
Wydaje mi sie, ze sytuacja sie ustabilizowala. Jesli jutro tez bedzie OK, od poniedzialku sprobuje wrocic do treningu, ewentualnie w poczatkowej fazie troche go zmodyfikowac.
Nie wiem tylko ile mam robic obwodow? Znow zaczac od 1, czy o ile dam rade robic 2?
Nie wiem tylko ile mam robic obwodow? Znow zaczac od 1, czy o ile dam rade robic 2?
...
Napisał(a)
Wal od dwóch obwodów z większymi przerwami pomiędzy poszczególnymi ćwiczeniami, tylko nie przesadzaj ;D
Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.
...
Napisał(a)
Z pół gołoty?
Haha dobra miara czasu, jeszcze nie słyszałem.
Nie wiem, sam musisz to wyczuć. Tylko nie przesadź ;D
Haha dobra miara czasu, jeszcze nie słyszałem.
Nie wiem, sam musisz to wyczuć. Tylko nie przesadź ;D
Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.
...
Napisał(a)
Dobra... Czasem szkoda mi czasu na wypiski, ale pasuje cos pisac :) :)
27.06.2011
Mial byc trening, ale to nie byl odpowiedni moment, wiec... bez treningu. Zrobilem sobie za to arkusz w Excelu, bede sobie notowal kilka rzeczy :)
28.06.2011
Dzis trening :) Samopoczucie w miare, wiec sprobowac trzeba!
TRENING (9)
- rozgrzewka(3 obwody wprowadzam na stale)
---
- spinanie mięśni brzucha w leżeniu płasko /15 /15
- wspiecia na palce w staniu /15 /15
- przysiady /20 /20
(jest ok, staram się wykonywać ruch w takiej płaszczyźnie, żeby nie obciążać kolan w nazwijmy to "mniej bezpiecznych" kierunkach :P W drugiej serii czuje zmęczenie)
- podciaganie na drazku, nachwyt /8 /7
(czuc poprawe w stosunku do początku)
- pompki /15 /15 (nie bez wysilku, ale robie w miare poprawnie pelne dwa obwody)
- podciaganie sztangielek wzdluz tulowia /15 /15
- uginanie ramion /15 /15
- pompki w podporze tylem /15 /15
- uginanie nadgarstkow /15 /15
---
+ zestaw ćwiczeń "z czasów rehabilitacji"
+ rozciaganie
Przerwa dala znac o sobie,ale tragedii nie bylo.
Zastanawia mnie czemu podczas biegu w miejscu (@rozgrzewka) czuje klocie w lewym boku..wczesniej tego nie bylo...
29.06.2011
Dzien bez treningu. Czuje przykurcz w lewej lydce i udzie. Bede probowal cos z tym robic. Podobnie plecy z prawej strony.
30.06.2011
TRENING (10)
Jak poprzedni. Po dobrej rozgrzewce moge cwiczyc, gdyby nie to - wszedzie troche 'trzyma'...
Przykurcze troche mniejsze, odrobinke lepiej. Przy przeproscie do tylu, lekki, ale wyrazny dyskomfort w okolicy ledzwiowej, nie wydaje mi sie, zeby cos istotnego. Zobacze jutro.
01.07.2011
Dzien bez treningu.
Lydka i udo wyraznie lepiej. Plecy - tez jakis postep, choc mniejszy. W ledzwiowym bez zmian, ani lepiej, ani gorzej. Czekam do jutra:)
27.06.2011
Mial byc trening, ale to nie byl odpowiedni moment, wiec... bez treningu. Zrobilem sobie za to arkusz w Excelu, bede sobie notowal kilka rzeczy :)
28.06.2011
Dzis trening :) Samopoczucie w miare, wiec sprobowac trzeba!
TRENING (9)
- rozgrzewka(3 obwody wprowadzam na stale)
---
- spinanie mięśni brzucha w leżeniu płasko /15 /15
- wspiecia na palce w staniu /15 /15
- przysiady /20 /20
(jest ok, staram się wykonywać ruch w takiej płaszczyźnie, żeby nie obciążać kolan w nazwijmy to "mniej bezpiecznych" kierunkach :P W drugiej serii czuje zmęczenie)
- podciaganie na drazku, nachwyt /8 /7
(czuc poprawe w stosunku do początku)
- pompki /15 /15 (nie bez wysilku, ale robie w miare poprawnie pelne dwa obwody)
- podciaganie sztangielek wzdluz tulowia /15 /15
- uginanie ramion /15 /15
- pompki w podporze tylem /15 /15
- uginanie nadgarstkow /15 /15
---
+ zestaw ćwiczeń "z czasów rehabilitacji"
+ rozciaganie
Przerwa dala znac o sobie,ale tragedii nie bylo.
Zastanawia mnie czemu podczas biegu w miejscu (@rozgrzewka) czuje klocie w lewym boku..wczesniej tego nie bylo...
29.06.2011
Dzien bez treningu. Czuje przykurcz w lewej lydce i udzie. Bede probowal cos z tym robic. Podobnie plecy z prawej strony.
30.06.2011
TRENING (10)
Jak poprzedni. Po dobrej rozgrzewce moge cwiczyc, gdyby nie to - wszedzie troche 'trzyma'...
Przykurcze troche mniejsze, odrobinke lepiej. Przy przeproscie do tylu, lekki, ale wyrazny dyskomfort w okolicy ledzwiowej, nie wydaje mi sie, zeby cos istotnego. Zobacze jutro.
01.07.2011
Dzien bez treningu.
Lydka i udo wyraznie lepiej. Plecy - tez jakis postep, choc mniejszy. W ledzwiowym bez zmian, ani lepiej, ani gorzej. Czekam do jutra:)
...
Napisał(a)
Venc~ dobrze ze mnie troche pilnujesz, przynajmniej mam motywacje, zeby cos robic, bo glupio pisac, ze nic sie nie robi :D
02.07.2011
TRENING (11)
- spinanie mięśni brzucha w leżeniu płasko /15 /15
- wspiecia na palce w staniu /15 /15
- przysiady /20 /20
- podciaganie na drazku, nachwyt /8 /7
- pompki /15 /15
- podciaganie sztangielek wzdluz tulowia /15 /15
- uginanie ramion /15 /15
- pompki w podporze tylem /15 /15
- uginanie nadgarstkow /15 /15
...nie wiem czemu, ale po zadnym treningu nie bylem tak zmęczony, jak po tym :P doslownie wypompowany. Pewnie skladowa wielu czynnikow, odpoczne w niedziele.
03.07.2011
Dzien bez treningu.
Po wczorajszym wyeksploatowanniu, dzis bardzo dobre samopoczucie. Łydki praktcznie wrocily do siebie, udo duzo lepiej, no i ciesze sie, bo w ledzwiowym duuuzo lepiej!
02.07.2011
TRENING (11)
- spinanie mięśni brzucha w leżeniu płasko /15 /15
- wspiecia na palce w staniu /15 /15
- przysiady /20 /20
- podciaganie na drazku, nachwyt /8 /7
- pompki /15 /15
- podciaganie sztangielek wzdluz tulowia /15 /15
- uginanie ramion /15 /15
- pompki w podporze tylem /15 /15
- uginanie nadgarstkow /15 /15
...nie wiem czemu, ale po zadnym treningu nie bylem tak zmęczony, jak po tym :P doslownie wypompowany. Pewnie skladowa wielu czynnikow, odpoczne w niedziele.
03.07.2011
Dzien bez treningu.
Po wczorajszym wyeksploatowanniu, dzis bardzo dobre samopoczucie. Łydki praktcznie wrocily do siebie, udo duzo lepiej, no i ciesze sie, bo w ledzwiowym duuuzo lepiej!
...
Napisał(a)
I co się dzieje? Gdzie jesteś? :<
Nie poddawaj się bo będziesz tego żałował. Zapewniam Cię.
Ja żałuje że odpuściłem dwa lata temu :/
Nie poddawaj się bo będziesz tego żałował. Zapewniam Cię.
Ja żałuje że odpuściłem dwa lata temu :/
Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.
...
Napisał(a)
Jestem jestem :) Tylko nie pisze, bo troche czasu mam malo.
Poniedzialek - trening byl
Wtorek - wolne
Sroda - trening byl, ale diete troche zaniedbalem
Czwartek - wolne
Piatek - dopiero wrocilem do domu, trening chyba przeloze na jutro, bo zmeczony jestem. Ewentualnie poznym wieczorem.
Mam nadzieje,ze nie dam ciala! Czasem mi sie nie chce - zwyczajnie nie chce, ale sie motywuje.
Zaczalem sie pilnowac kilkanascie miesiecy temu i probuje w tym wytrwac, bo i sa jakies efekty i cwiczenia daja duzo przyjemnosci :)
Jedyne z czym mam obecnie problem, to brak jakis postepow silowych, ale to nie glowny cel.
To ze waga w miejscu i pas praktycznie tez (moze 1cm w dol, albo blad pomiaru) przy 2200kcal to inna bajka, kwestia srednio dobrej diety.
Grunt, ze z kregoslupem lepiej, niektorych rzeczy nie przeskocze, ale moze da sie je obejsc :)
Dzieki za wpis!
Pozdrawiam.
ps Ja zaluje, ze ponad 20 lat mialem na sobie tyle sadla, bo wierzylem, ze zrzucenie tego to taka czarna magia i trud + dodatkowo krzywe spojrzenia i brak akceptacji otoczenia (szczerze, to wkur** mnie to, ze z jednej strony mowia ci zes gruby, a z drugiej zadnych diet, bo to ci na pewno zaszkodzi {bez sensu...}) Poszlo ponad 15kg i zyje.
Te mmity, bajki i belkot ktory wyczytac w internecie, niektorych gazetach, uslyszec w tv, sprawia, ze mozna myslec o redukcji, jak o jakiejs karze i powodzie do frustracji, a jak ktos uslyszy, ze jestem na diecie, to loboga...a przeciez to tylko kwestia tego co jem i nie sa to jakies jogurciki light i platki fitness, az sie przykro robi kiedy posluchac jak na to patrzy wiekszosc ludzi.
Ludzie nie rozumieja, nie akceptuja, demotywuja, a pewnie sami chcieliby cos z soba zrobic.
Poniedzialek - trening byl
Wtorek - wolne
Sroda - trening byl, ale diete troche zaniedbalem
Czwartek - wolne
Piatek - dopiero wrocilem do domu, trening chyba przeloze na jutro, bo zmeczony jestem. Ewentualnie poznym wieczorem.
Mam nadzieje,ze nie dam ciala! Czasem mi sie nie chce - zwyczajnie nie chce, ale sie motywuje.
Zaczalem sie pilnowac kilkanascie miesiecy temu i probuje w tym wytrwac, bo i sa jakies efekty i cwiczenia daja duzo przyjemnosci :)
Jedyne z czym mam obecnie problem, to brak jakis postepow silowych, ale to nie glowny cel.
To ze waga w miejscu i pas praktycznie tez (moze 1cm w dol, albo blad pomiaru) przy 2200kcal to inna bajka, kwestia srednio dobrej diety.
Grunt, ze z kregoslupem lepiej, niektorych rzeczy nie przeskocze, ale moze da sie je obejsc :)
Dzieki za wpis!
Pozdrawiam.
ps Ja zaluje, ze ponad 20 lat mialem na sobie tyle sadla, bo wierzylem, ze zrzucenie tego to taka czarna magia i trud + dodatkowo krzywe spojrzenia i brak akceptacji otoczenia (szczerze, to wkur** mnie to, ze z jednej strony mowia ci zes gruby, a z drugiej zadnych diet, bo to ci na pewno zaszkodzi {bez sensu...}) Poszlo ponad 15kg i zyje.
Te mmity, bajki i belkot ktory wyczytac w internecie, niektorych gazetach, uslyszec w tv, sprawia, ze mozna myslec o redukcji, jak o jakiejs karze i powodzie do frustracji, a jak ktos uslyszy, ze jestem na diecie, to loboga...a przeciez to tylko kwestia tego co jem i nie sa to jakies jogurciki light i platki fitness, az sie przykro robi kiedy posluchac jak na to patrzy wiekszosc ludzi.
Ludzie nie rozumieja, nie akceptuja, demotywuja, a pewnie sami chcieliby cos z soba zrobic.
Poprzedni temat
poproszę fbw do oceny
Następny temat
Hardkorowy trening-pytanie dot.łączenia partii
Polecane artykuły