jjfight.Nie ma opyerdalania się!Siłka,Kick Boxing,Jiu Jitsu.

Dziś serie po 5 powtórzeń.
Wyciskanie skos 3x5 30kg
Ściąganie drążka do karku szeroko 3x5 75kg
Wyciskanie sztangi płasko 2x5 35kg
Martwy ciąg 2x5 60kg
Wyciskanie prosto 3x5 30kg
Przysiady ze sztangą 3x5 60kg
Unoszenie hantli na bok 2x5 8kg
Uginanie ze sztangą 2x5 20kg
Wspięcia na maszynie 2x15 50kg
Uginanie sztangi stojąc 2x5 25kg
Francuskie sztangi 2x5 20kg

Okroiłem trochę plan,poszedłem spać dość późno,wstałem po niecałych 7h nie wyspany.Jakiś dziwny dzień,w połowie planu nie chciało mi się już robić.;/

Edit.
Postanowiłem,że będę biegał wieczorami.Na razie myślę nad takim spokojnym bieganiem przez tydzień,a później może HIIT.
Wczoraj juz pierwszy dzień biegania zaliczony.

Zmieniony przez - jjfight w dniu 2011-06-19 16:02:23

Ile tego biegania było?:)

To było rozbieganie bardziej:).Trochę biegu pod górę,trochę po bezdrożach,na początek marsz.Po bieganiu rozciąganie.

Zagląda tu ktoś jeszcze?Bo sam tu coś rzadko ostatnio bywam:P.Nie myślcie ,że brakło mi motywacji.Od SW zrobiłem sobie przerwę,chyba,że znajdę sekcje co trenuje we wakacje.
Siłka,idzie mi całkiem spoko,chociaż po środzie dostałem lekkich zakwasów,nie wiem czym tak mięśnie zaskoczyłem.Dziś jeszcze trochę czułem,a teraz już wszystko ok.Waga na dziś 81,8 kg.Dieta ostatnio trzymana w kratke,miałem inne zajęcia,wyjazd.Nie mogę sobie zarzucić,że nie starałem się jej trzymać-zjadłem dużo kurczaka,takiego góralskiego!,głodny nie chodziłem,waga też nie spadła,więc jest ok;P.Ostatnio mi sie trzyma w granicach 81.8-82kg nawet jak dieta kuleje.Dziś sobie pomyślałem,że pół roku temu ważyłem 75kg,nie mogę sobie siebie wyobrazić jak ważyłem 75 :D.Zdecydowanie lepsze samopoczucie mam w obecnej wadze.

No ja już myślałem że odpuściłeś:) dawaj jakieś podsumowanie treningu jakim tam ciężarem robisz itp:)

W przyszłym tygodniu zrobię wypiski dokładne z ciężarami:).Dziś trening siłowo aerobowy na działce:P.

jak tam ta siłka idzie? na działce też można popracować:) zawsze jakiś ruch dodatkowy

Na siłkę jutro:).Dziś zaliczyłem abs i 3 serie HIIT.Ale masakra,powrót po bieganiu zajmuje mi szybkim krokiem 5-10 minut,wróciłem,zacząłem robić kolacje a serce dalej się tłukło jak szalone...myślałem,że puls mi już nie spadnie dziś:D.Za***ista sprawa ten HIIT.

3 x 15s / 45s ? To chyba cienko kondycyjnie jak aż tak serce waliło:) ale pracuj dalej, w sw kondycja to podstawa:)

Biegam bardzo rzadko,nie przyzwyczajony do takiego wysiłku jestem.Wczoraj jeszcze po południu biegałem a wieczorem hiit.Zapomniałem o tym bieganiu po południowym bo tak chciałem sprawdzić ten plan.Na sw wiele innych czynników decyduje o wytrzymałości podczas walki.Kiedyś mogłem biegać w takim tempie 20minut,ale co z tego jak podczas walki siadała mi kondycja:).Dziś zrobiłem abs na siłowni tez byłem.Poźniej napiszę,jakim ciężarem.

Siłka.

Wyciskanie skos: 1x15 30kg
Ściąganie drążka do karku szeroko 1x15 45kg
Wyciskanie sztangi na płaskiej:1x15 30kg
Martwy ciąg: 1x15 50kg, 20kg+ w porównaniu do zeszłego tygodnia.
Wyciskanie sztangi prosto:1x15 20kg-zawaliłem,za lekko było.
Przysiady ze sztangą:1x15 40kg
Unoszenie hantli na bok:1x15 8kg-+1kg
Wspięcia na palce:1x15 40kg-dałem 60kg ostatnio to mnie skurcze złapały:D
Uginanie ze sztangą:1x15 20kg
Wyciskanie francuskie 1x15 20kg

Na początku coś się słabo czułem.Tak bez sił.Ale się wziąłem za siebie i poszło dobrze.



Zmieniony przez - jjfight w dniu 2011-07-12 20:45:57