a co do czereśni to szkoda, bo się już nieźle na nie nagrzałam ale trudno się mówi, będą na jutro po basenie
mięcho odpada, bo już i tak mam przekroczone zapotrzebowanie na białko o parę g- co proponujesz w zamian na przegryzkę? jak zrezygnuje z czereśni to będzie deficyt w węglach... kurde ciężkie to wszytsko (
Zmieniony przez - pozytywna8 w dniu 2011-06-18 18:11:47