SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

cichoszka- redukcja/ podsumowanie str.12

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 18083

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 165 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 17753


Micha na dziś.
Wieczorem bieganie - jak dam radę ruszać nogami .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 165 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 17753


miska na dziś.
Wczoraj nie biegałam - wróciłam do domu, położyłam dzieci spać i padłam spać. Nawet mojej II kolacji nie zjadłam.
Dzisiaj siłownia plan B. Nie wiem, jak to zrobię, bo ledwie łażę takie mam zakwasy. OMG.

No więc nie były siłowni, bo nie mogłam wyjść z domu - ach, te dzieci, że też trzylatek nie może sam w domu zostać .
Zrobiłam co się dało w domu z hantlami 10 kg:
A. Martwy ciąg - 15x20kg, 15x20kg
B1. Wyciskanie sztangi stojąc - było wyciskanie sztangielek po 10 kg na rękę - 15, 15
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem - zamiast tego zrobiłam podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia 15,15 po 10kg na rękę
C1. wypady 15, 15 - na obie nogi
C2. uginanie nóg leząc - uginałam nogi leżąc, trzymając stopami 10kg sztangielkę
D. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń 10 w oparciu o łóżko, 10 damskich.

Mam straszne zakwasy, przegięłam w poniedziałek

edit: dzisiaj rano basen. 4 dł żaba, 2 kraulem - wszystko 7 razy. W sumie 45 długości, 37 minut, 14 dł kraulem, 31 dł żabą.
Pierwsze 4 baseny żabą to była jakaś masakra - tak mnie uda rwały. Potem się rozgrzałam, i nie było źle. Natomiast wciąż chodzę jak robokop
Zmieniony przez - cichoszka w dniu 2011-06-15 22:36:04

Zmieniony przez - cichoszka w dniu 2011-06-16 08:25:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 165 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 17753
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 165 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 17753
Micha na dziś.

Dziś robiłam plan A, 2 serie po 15:

A. Przysiad ze sztanga na plecach 20 kg, 20 kg
B1. wyciskanie sztangi skos góra 20 kg, 20 kg
B2 przyciąganie drążka dolnego siedząc do klatki 20 kg, 25 kg (tak po dokładnym wczytaniu się - nie jestem pewna, czy nie przyciągałam drążka górnego )
C1. prostowanie nóg w siedzeniu 25 kg, 30 kg
C2 wznosy z opadu (robiłam to na maszynie - 40 kg,45 kg)
D. plank (1x ile dasz rade utrzymać) 40 sek, 45 sek

Potem 20 min orbitreka (pot mi zalewał oczy), rozciąganie i do domu. Na razie czuję się nieźle, zobaczymy co będzie jutro
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 2015 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 71184
jutro pomiary?
hehe to jak teraz przyciagałaś górny, to w następnym treninu B przyciągnij dolny. a później juz bez zmian.
dorzucaj bez obaw ciążaru, zwłaszcza w przysiadach i mc. Mozesz zrobic serię rozgrzewkową 20kg, i kolejne 25 i 30kg
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 165 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 17753


Hm. Nie jest najlepiej. Wczoraj byłam na rodzinnym grillu i zj...bałam dietę. Do pewnego momentu (oprócz nadmiaru alkoholu) nie było tragedii, no ale potem udało mi się pożreć: łyżkę lodów czekoladowych, sałatkę owocową i paczkę mieszanki orzechowej Bakalandu (150 g!!!! kvrwa!!!).
Po czymś takim, dziś rano wstałam z mocnym postanowieniem poprawy. Szło mi całkiem dobrze, ale tak się jakoś złożyło, że w momencie, gdy wychodziłam na siłownię, poczułam ssanie. Chwyciłam ser camember - i wsunęłam 100 gr. No i to by było na tyle, jeśli chodzi o moją dietę dzisiaj - tłuszcze pofrunęły w kosmos.

Na siłowni trafiłam na gościa, który mnie ostro zje...ał za przychodzenie z treningiem z internetu. "To miał być martwy ciąg?? TO coś na prostych nogach?? To jest ćwiczenie na budowanie masy!!". OMG. Zaczęłam się martwić. Czego jak czego, ale masy to ja budować nie chcę!

W sumie było tak:
A. Martwy ciąg 15x20 kg, 15x25 kg
B1. Wyciskanie sztangi stojąc 15x20 kg, 13x 25 kg
B2. mid row (gościu mi doradził, żeby to zrobić zamiast przyciągania drążka dolnego do klatki) 15x 30 kg
C1. wypady 15 x 20 kg (po 10 kg w jednej ręce), 15x24 kg ( po 12 w jednej ręce
C2. uginanie nóg leząc 15x20, 15 x 25
D. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń - pompki przy ławeczce, 10, 10

+ 20 minut orbitreka.

Zmierzę się jutro. Mam spadek nastroju
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 2015 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 71184
Jesli trenerowi się Twoja technika nie podoba to niech CI pokaże prawidłową. A najlepiej jak się sama nauczysz na podstawie filmów instruktarzowych.

Jako kobieta, bez wspomagania niedozwolonymi środkami, na ujemnym bilansie kcal masy nie zbudujesz. A nawet jeśli uda Ci się zdobyć 2kg mięsa rocznie to powinnaś być zadowolona. Mieśnie zajmują objętośiowo mniej miejsa niż tluszcz, sylwetka wygląda zgrabniej, dodatkowo mięśnie spalają kalorie.
NIe przejmuj się komenatrzami trenerów, każda z nas podchodzi do nich z przymróżeniem oka .

A dieta.
Było minęło. Ważne żeby się nie poddawać i od teraz jeść odpowiednio.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 165 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 17753




No więc mam za swoje obżarstwo! Pocieszam się, że może to @ idzie i spuchłam, bo PMSa mam jak się patrzy. Grrrr.

Pooglądałam sobie wczoraj wieczorem filmiki instruktażowe dotyczące MC, i faktycznie robiłam MC na prostych nogach. Także trener miał rację, mimo że wyraził ją dość brutalnie .

Dzisiaj rano basen: 4 dł. żaba, 2 dł kraul - całość x 7 + 3 baseny żabą na koniec = 45 długości, czas 38 minut.

Agak, mam pytanie: w środę wyjeżdżam i nie będzie mnie do poniedziałku, także dopiero w przyszły wtorek pójdę na siłownię. Na wyjeździe będę mogła biegać i pływać ( o ile nie będzie za zimno). Co powinnam zrobić: wczoraj była siłka, i zgodnie z planem powinnam iść we wtorek, a dziś tylko aero. Może jednak pójdę też dziś?
I jak powinnam jeść na tym wyjeździe, dalej dawać 2000 kcal, czy ściąć trochę (mniej się będę ruszać?)

Wklejam jeszcze miskę na dziś.






Zmieniony przez - cichoszka w dniu 2011-06-20 09:52:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 2015 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 71184
MC na prostych nogach tez się robi (no ale to za jakis czas, i są lekko zgięte)

Zostań na 2000kcal, ale nie więcej i ruszaj się jak najwięcej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 165 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 17753


No więc wróciłam. Na wyjeździe nie liczyłam kalorii, ale jadłam raczej same zdrowe rzeczy. Z ruszania udało mi się zaliczyć 2 razy bieganie i raz pływanie. Po powrocie nie mierzyłam się (zmierzę się w niedzielę), natomiast waga pokazała mi 75,7

Wczoraj za późno poszłam na siłownię, i zdążyłam zrobić tylko część planu A:
A. Przysiad ze sztanga na plecach 15x25, 12x30
B1. wyciskanie sztangi skos góra 15x20, 12x25
B2 przyciąganie drążka dolnego siedząc do klatki 15x25
C1. prostowanie nóg w siedzeniu 15x25
C2 wznosy z opadu 15x25
D. plank (1x ile dasz rade utrzymać) 45 sek.

A dzisiaj rano okazało się, że basen mi zamknęli - otworzą dopiero 15 lipca. Czyli przerzucam się na bieganie, chlip
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Agueda / redukcja

Następny temat

prosze o pomoc w cwiczeniach!!

WHEY premium