z góry dzięki za odzew i pomoc :)
...
Napisał(a)
słuchajcie mam takie pytanie: czy mogę odpuścić sobie węgle po treningu biorąc BCAA okołotreningowo plus matriks kreatynowy po treningu? wszystkie treningi kończę o godz. 22 i po około godzinie jem kolację (ryba, twaróg lub odżywka białkowa). boję się jeść węgle na noc bo nie chcę, żeby mi się odłożyły w postaci tłuszczu. jestem zadowolony z obecnej wagi i chcę ją utrzymać. powiem więcej, nawet nie powinienem zwiększyć masy i dlatego boję się jeść węglowodany tak późno. w ciągu dnia mam w diecie sporo węgli (owsiane, otręby, ciemne pieczywo, owoce) chodzi mi tylko o węgle po późnym treningu o godz. 22 i ostatni posiłek (w chwili obecnej tylko białko i tłuszcze).
z góry dzięki za odzew i pomoc :)
z góry dzięki za odzew i pomoc :)
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zacofana jest wiara że _tylko_ 6-9 posiłków co 2-3 godziny jest jedyną droga. Przekonanie że jednorazowo można przyswoić _tylko_ 30g białka jest zacofaniem. Organizm jest elestyczny, dobór naturalny preferował wariant głodówki i obfitych posiłków wieczorem ale dobrze sobie też teraz radzi z częstymi posiłkami. Choć patrząc ewolucyjnie, to swobodny dostęp do jedzenie mamy jako gatunek poniżej 1% czasu naszego istnienia.
Nie twierdze że IF jest jedyną słuszną drogą, ale twierdzenie przeciwne, że _tylko_ posiłki co 2-3h pozwolą budować mięsnie i palić tłuszcz - jest zacofaniem.
- z takim postawieniem sprawy się zgodzę. Choć odnosząc się do wątków ewolucyjnych, nie zapominaj że systematyczna, planowa głodówka trwając określoną ilość godzin, jak i utrzymywania podaży makroskładników zgodnie z obranymi proporcjami, czy stała ilość kalorii - również są wytworem nowym dla gatunku ludzkiego. I z tego schematu J/NJ się wcale nie wyłamuje, a wręcz odwrotnie, tworzy podobnie sztywny schemat/reżim żywieniowy jak dieta zakładająca spożywanie 6 posiłków w ciągu dnia.
Organizm jest faktycznie elastyczny, ale do pewnych granic. W praktyce żywieniowej jednak usystematyzowanie spożycia posiłków i rozłożenie racji pokarmowej w ciągu całego dnia ma jeden podstawowy walor: łatwiej zapanowac nad jakości i ilością przyjmowanego jedzenia. Dlatego też, stwierdzenie, że rozkład posiłków w ciągu dnia nie ma znaczenia, że liczy się bilans - jest prawdziwy jedynie warunkowo, a w praktyce często jego prawdziwość jest złudna, biorąc pod uwagę współczesne realia dnia codziennego. Przy okazji proponuję zapoznać się z literaturą do której namiary podałem powyżej, bo na jej podstawie jednak można przekonać się, iż rozkład posiłków w ciągu dnia może mieć istotne znaczenie
A jeśli chodzi o mity - to tak samo można podważać zasadność stosowania LC choćby powołując się na dane źródłowe dotyczące zmian hormonalnych (leptyna, tyroksyna), albo konieczność spożywania wysokich dawek protein lub bazowania na białkach zwierzęcych w wypadku sportowców na poziomie wyczynowym (lubię przytaczać ten przykład: kenijscy biegacze, absolutna czołówka światowa spożywają OK 75g białka w tym 2/3 to białka roślinne). Obracamy się więc w kręgu mitów, które sami sobie tworzymy przejaskrawiając pewne zależności na potrzeby potocznego języka którym mamy w zwyczaju się posługiwać. J/NJ akurat w tej kwestii nie jest żadną alternatywą.
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-06-07 09:21:20
Nie twierdze że IF jest jedyną słuszną drogą, ale twierdzenie przeciwne, że _tylko_ posiłki co 2-3h pozwolą budować mięsnie i palić tłuszcz - jest zacofaniem.
- z takim postawieniem sprawy się zgodzę. Choć odnosząc się do wątków ewolucyjnych, nie zapominaj że systematyczna, planowa głodówka trwając określoną ilość godzin, jak i utrzymywania podaży makroskładników zgodnie z obranymi proporcjami, czy stała ilość kalorii - również są wytworem nowym dla gatunku ludzkiego. I z tego schematu J/NJ się wcale nie wyłamuje, a wręcz odwrotnie, tworzy podobnie sztywny schemat/reżim żywieniowy jak dieta zakładająca spożywanie 6 posiłków w ciągu dnia.
Organizm jest faktycznie elastyczny, ale do pewnych granic. W praktyce żywieniowej jednak usystematyzowanie spożycia posiłków i rozłożenie racji pokarmowej w ciągu całego dnia ma jeden podstawowy walor: łatwiej zapanowac nad jakości i ilością przyjmowanego jedzenia. Dlatego też, stwierdzenie, że rozkład posiłków w ciągu dnia nie ma znaczenia, że liczy się bilans - jest prawdziwy jedynie warunkowo, a w praktyce często jego prawdziwość jest złudna, biorąc pod uwagę współczesne realia dnia codziennego. Przy okazji proponuję zapoznać się z literaturą do której namiary podałem powyżej, bo na jej podstawie jednak można przekonać się, iż rozkład posiłków w ciągu dnia może mieć istotne znaczenie
A jeśli chodzi o mity - to tak samo można podważać zasadność stosowania LC choćby powołując się na dane źródłowe dotyczące zmian hormonalnych (leptyna, tyroksyna), albo konieczność spożywania wysokich dawek protein lub bazowania na białkach zwierzęcych w wypadku sportowców na poziomie wyczynowym (lubię przytaczać ten przykład: kenijscy biegacze, absolutna czołówka światowa spożywają OK 75g białka w tym 2/3 to białka roślinne). Obracamy się więc w kręgu mitów, które sami sobie tworzymy przejaskrawiając pewne zależności na potrzeby potocznego języka którym mamy w zwyczaju się posługiwać. J/NJ akurat w tej kwestii nie jest żadną alternatywą.
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2011-06-07 09:21:20
...
Napisał(a)
Ja nie jem wegli po treningu tylko białko/BCAA a po 40 min normalny posiłek i nie narzekam, ba nawet jest to dla mnie ( endo ) idealne wyjście.
...
Napisał(a)
Węglowodany po treningu są niezwykle potrzebne i nie można zaniechać ich spożywania nawet o takiej porze.
"That's not normal because we don't want to be normal.
Normality is what weak people call living. I call it death."
...
Napisał(a)
Są różne szkoły, mi akurat ta daje bdb efekty
Wiem jakie sa za i przeciw, jednym z zza dla białka solo po treningu a 30-40 min pozniej normalny posiłek oparty na piersi z kurczaka + biały ryz to min to że stęzenie GH we krwi wzrasta po treningu do ok 30 min, jak zjesz węgle zablokujesz wzrost stężenia GH.
Farah pisał kilkakrotnie o takim rozplanowani suplementacji około treningowej, dla mnie to był strzał w 10, nie zalewa mnie tak na twarzy, regeneracja bez zmian, nie chodze zamulony...
Jednak w twierdzeniu ze wegle po treningu musza byc w pełni sie zgadzam.
Chodzi tylko o rozplanowanie czasowe.
Zmieniony przez - MajkelTSW w dniu 2011-06-04 00:19:37
Wiem jakie sa za i przeciw, jednym z zza dla białka solo po treningu a 30-40 min pozniej normalny posiłek oparty na piersi z kurczaka + biały ryz to min to że stęzenie GH we krwi wzrasta po treningu do ok 30 min, jak zjesz węgle zablokujesz wzrost stężenia GH.
Farah pisał kilkakrotnie o takim rozplanowani suplementacji około treningowej, dla mnie to był strzał w 10, nie zalewa mnie tak na twarzy, regeneracja bez zmian, nie chodze zamulony...
Jednak w twierdzeniu ze wegle po treningu musza byc w pełni sie zgadzam.
Chodzi tylko o rozplanowanie czasowe.
Zmieniony przez - MajkelTSW w dniu 2011-06-04 00:19:37
...
Napisał(a)
no dzięki za odpowiedź. przypomnę tylko, że ja pytałem czy mogę nie jeść węgli okołotreningowo, potreningowo i w ostatnim posiłku czyli w czasie od treningu do rana bez węgli, tylko białko BCAA i tłuszcze.
Majkel Ty chyba mówisz, że od razu po treningu można nie jeść węgli ale w posiłku 30 min. po treningu węgle już byś dał.
Amentoris rozumiem, że Ty wrzucałbyś węgle od razu po treningu i potem drugi raz w posiłku. ale czy te węgle nie odłożą się w czasie snu bo jak nie to pewnie, że będę brał.
Majkel Ty chyba mówisz, że od razu po treningu można nie jeść węgli ale w posiłku 30 min. po treningu węgle już byś dał.
Amentoris rozumiem, że Ty wrzucałbyś węgle od razu po treningu i potem drugi raz w posiłku. ale czy te węgle nie odłożą się w czasie snu bo jak nie to pewnie, że będę brał.
...
Napisał(a)
po treningu siłowym zjedzone węgle pójda ci w odbudowe glikogenu. nie musisz sie ich obawiać nawet w godzinach wieczornych, gdyz liczy sie de facto dobowy bilans kcal. uloz diete tak, aby wykluczyc węgle w ktoryms z wczesniejszych posilkow i wrzucic je wlasnie po silowym
Stop wishing start doing
...
Napisał(a)
trzymaj bilans na zero, a bedzie ok.
j/kocio
ja bym dal po silowym wegli i jeszcze w po treningowym.
j/kocio
ja bym dal po silowym wegli i jeszcze w po treningowym.
Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]
...
Napisał(a)
Tak samo nie ma co obawiać się węgli na noc. Nie zaleje cię, o ile nie przekroczysz swojego bilansu. Bo liczy się bilans dobowy. Nawet jak zjesz wszystkie swoje kalorie na 10 minut przed snem, nie przytyjesz, o ile nie przekroczysz swojego zapotrzebowania.
...
Napisał(a)
min to że stęzenie GH we krwi wzrasta po treningu do ok 30 min, jak zjesz węgle zablokujesz wzrost stężenia GH. - nie sądzę by taki manewr miał miejsce / był istotny.
...
Napisał(a)
Nawet jak zjesz wszystkie swoje kalorie na 10 minut przed snem, nie przytyjesz - herezja.
Zmieniony przez - Amentoris w dniu 2011-06-05 15:04:29
Zmieniony przez - Amentoris w dniu 2011-06-05 15:04:29
"That's not normal because we don't want to be normal.
Normality is what weak people call living. I call it death."
Polecane artykuły