Mam nadciśnienie, pisałem tu niedawno, i odpowiednie organy mnie zbanowały, ale to nie z tego działu .
Nadciśnienie jest unormowane, zazwyczaj 130 na 80 przy małej dawce leku .
Pytanie :
Zamierzam podnosić max. 100 kg, bo więcej nie mogę, gdzieś z niepewnego źródła czytałem, że można tylko 50 kg, ale jak będe te 100 kg w martwym ciągu podnosił ponad 12 razy to będzie chyba w porządku z ciśnieniem, jak myślicie Państwo ?
Wiadomo barki potrzebują mniejszych cięzarów i tu nie wskakiwałbym na ciężary powyżej 70 kg, czy dobrze rozumuje czy niekoniecznie ?
Mam nadciśnienie, ale chce osiągać prawie to co inni, czy to złe, czy nie ?
Wiadomo iść własną drogą, ale zamierzam osiągnąć jakies przyzwoite rezultaty .
Czy będzie mi trudno .
Dodam, że ćwicze codziennie, ponieważ uzależniłem się od ciężarów, ale tylko 15 minut dziennie, ale zaznaczam , że to się zmieni .
Moje wymiary:
184 cm
95 kg
ramię 36 cm
reszty nie mierzyłem, aha mam chude przedramiona .
Co myślicie o tych średnio-maksymalnych ciężarach ?