sqrwiell
Otóż chciałem zapytać czy też na SAA macie brak agrechy, tyle czytałem słyszałem ze na bombie od******la sie szopki i agrecha nie z tej ziemi a ja jestem aż za spokojny co niekiedy mnie irytuje
po prostu jestes normalny...
chciałbym tak jak ty...w tej chwili po jakiś 5 miesiącach już na teście mam takie wahania nastroju że potrafie zrobić nawet bliskiej osobie mega dym o byle ****** a potem przez 3 dni mam wyrzuty sumienia... wcześniej taki nie byłem, ostatnio sam siebie nie poznaje
pare dni temu na światłach pisałem sms-a i nie zauważyłem że sie zapaliło zielone, jakiś typ z tyłu na mnie zatrąbił... ja w sek wyskoczyłem z auta wyyebałem typowi boczną szybe bolcem od blokady skrzyni biegów i zacząłem go wyciągać przez nią za chabety... dobrze że z kumplem większym jechałem bo czuje że źle by sie to skończyło zarówno dla tego człowieka jak i dla mnie... a mi jakby film sie urwał na te kilkanaście sek bo nic z tego prawie nie pamiętam (tylko jakby obrazy pojedyncze), a po całej akcji chyba z 15 min sie telepałem jak głupi i nie mogłem sie opanować...kumpel mówi że jak na mnie spojrzał to nie wiedział czy ma ratować tamtego czy sam spjerdalać hehe
niech mi ktoś powie że sterydy nie yebią psychiki... nigdy wcześniej nie miałem takich akcji
Zmieniony przez - sqrwiell w dniu 2011-05-07 11:01:25
po prostu jestes normalny...
chciałbym tak jak ty...w tej chwili po jakiś 5 miesiącach już na teście mam takie wahania nastroju że potrafie zrobić nawet bliskiej osobie mega dym o byle ****** a potem przez 3 dni mam wyrzuty sumienia... wcześniej taki nie byłem, ostatnio sam siebie nie poznaje
pare dni temu na światłach pisałem sms-a i nie zauważyłem że sie zapaliło zielone, jakiś typ z tyłu na mnie zatrąbił... ja w sek wyskoczyłem z auta wyyebałem typowi boczną szybe bolcem od blokady skrzyni biegów i zacząłem go wyciągać przez nią za chabety... dobrze że z kumplem większym jechałem bo czuje że źle by sie to skończyło zarówno dla tego człowieka jak i dla mnie... a mi jakby film sie urwał na te kilkanaście sek bo nic z tego prawie nie pamiętam (tylko jakby obrazy pojedyncze), a po całej akcji chyba z 15 min sie telepałem jak głupi i nie mogłem sie opanować...kumpel mówi że jak na mnie spojrzał to nie wiedział czy ma ratować tamtego czy sam spjerdalać hehe
niech mi ktoś powie że sterydy nie yebią psychiki... nigdy wcześniej nie miałem takich akcji
Zmieniony przez - sqrwiell w dniu 2011-05-07 11:01:25
133mhz
WhoIam_
padłem hahaha graty ;) , dobrze że to nie byłem ja bo też mnie barany w****iają i nie mówię tu o Tobie akurat żeby nie było. Teraz będę uważał aby nie trąbić 
Anonim
flex1976
masakra
