,,Wspomagacze,dopalacze;p"

Witam. Czym najlepiej się wspomagać jeśli chodzi o trening siłowy? Głównie chodzi o ochronę stawów(pewnie glukozamina jeśli tak to jaka jest w miarę dobra za rozsądną cenę),i coś po czym ,,idzie para w łapach"(ogólnie chodzi o wzrost siły). Mam zamiar kupić glukozamine OLIMP i brać ją zapobiegawczo zanim jeszcze wydarzy się poważniejsza kontuzja. A z wami jak jest? Czego używacie? Chodzi tylko o legalne środki.

jesli staz treningowy z profilu jest prawdziwy to wez na siłe kreatyne, na pewno poczujesz powera tylko do tego odpowiednia dieta

to prawda po roku cwiczen spokojnie kreatyne. Jeśli o mnie chodzi to bylem najbardziej zadowolony z jabłaczanu kreatyny,a trenuje typowo na siłe.jeszce jest warty przetestowania orotan kreatyny ale jeszce nie bralem dobiero zaczne nastepny cykl na tym rodzaju krety.

A co z ochroną stawów? Mam ochotę na Gold Glucosamine 1000 tylko glukozamina to ponoć ściema ;p nie wiem... Nie mam żadnej kontuzji ale chcę wspomóc wydolność, i regeneracje stawów. Co myślicie o glukozaminie? Moszyn może ty masz jakiś pomysł?

Zmieniony przez - BigM46 w dniu 2011-05-06 13:45:01

żelatyna

Mam glucosamine flex olimpa,łykam profilaktycznie1kaps w treningowe,kontuzji nie mam. Glukozamina to nie taka znów ściema.Opinie są,powiedziałbym,pół na pół;)

Właśnie dlatego założyłem ten post ponieważ, opinie są podzielone xd Z tego co czytam na forach to warto ją brać profilaktycznie jako zabezpieczenie przed ewentualnym urazem a nie jako ,,lek na dolegliwość";) Żelatyna jest dobra ale nie orientuje się w jakich ilościach ją spożywać i czy to aby na pewno jest zdrowe ;)

Tu jest badanie-wynika z niego,że działać może długotrwała suplementacja glukozaminą oraz suplementacja glukozaminą z dodatkami. A opinie oczywiście pół na pół ;). https://www.sfd.pl/Glukozamina__wyniki_badań_dla_zainteresowanych-t380898.html 

jedynym zabezpieczeniem przed urazem jest mobilność stawów,dobra rozgrzewka i inteligentni asekuranci ;)

Joint Pack Treca bardzo duzo osob sobie poleca. A jak chcesz sie naprawde zabrac za wielki ciezary to 4flex jest naprawde dobry <- niestety duzo kosztuje.

Wydaje mi się,że większość kontuzji stawów wynika nie z braku glukozaminy,lecz głupoty ćwiczących,na którą żadne leki nie pomogą. Szczerze mówiąc sam nie biorę glukozaminy,ani niczego innego chroniącego/wspomagającego poprawne działanie stawów i nic mnie nie boli,ale wiadomo,że to nie jest wyznacznikiem niczego,bo może od jutra zacznie:). Znajomi mający problemy ze stawami zażywali glukozaminę+wit C,lub po prostu apteczne leki typu artresan. Z drugiej jednak strony,gdyby to było takie proste,to każdy mógłby sobie kupić glukozaminę i świat zapomniałby o kontuzjach stawów.
Jeśli chodzi o kreatynę,to ja jestem zwolennikiem zwykłego mono.Wg mnie najlepsze działanie. Brałem różne formy kreatyny,ale tą wspominam najlepiej. Podstawowy zestaw to aminokwasy rozgałęzione+mono+zma i wg mnie wystarczy.