Tygrum...No widziałem te cepy...Mniejsze wrażenie robią niż Foremana...
Barnabas,Frazier jest znany z granitowej szczęki,nikt nie wygrał z nim przed czasem klasycznie oprócz Foremana...
A gdyby tak samo skończył Tua,to nie zrobiłoby to na Tobie wrażenia ?
Poza tym nikt nigdy nie wygrał walki z Big Georgem walcząc frontalnie tylko uciekając i nikt nie przetrwał całego dystansu walcząc frontalnie przez większość walki...Tzn. nikt nie wygrał z nim walki w wymianach...Ba nie dał całego dystansu w wymianach nawet...
A z Tuą boksował i przyjmował wszystko co najlepsze Ibeaubuchi...Przyjmował czasami Byrd...12 rund dał Izon stojąc frontalnie...Jednym słowem można było przyjmować ciosy Tuy(bardziej chodzi mi o Ibeaubuchiego,bo Byrd unikał),a takiej walki Foremana nie znajdziesz by ktos z nim się bił przez większość walki i przetrwał NIGDY-o czym,to świadczy ?...25 letni Briggs mu uciekał,a Foreman miał 48 lat...
Jednym słowem jest ,to dowód,że z Tuą można sie bić,a z Foremanem się nie dało,bo padało się na dechy...
A gdyby Tua nie mógł położyć Fraziera ? Czy walczył z kims tak betonowym jak Frazier ? Ibeaubuchi nie padł ,a przyjmował wszystko co najlepsze...
Poza tym nie rozumiem jak Tua może mieć lepsze kopyto,Tua jest mały-oczywiście jest nadproporcjonalnie silny do swoich warunków,ale Foreman też i jest super-ciężkim...
Tua 178 cm / 178 cm Foreman 192 cm / 208 cm przepaść,do tego Foreman w wieku 20 lat warzył 100 kg,a Adamek w wieku 20 lat maksymalnie 80 kg i nie mógł więcej,bo był za pulchny,a Foreman wyglądał jak anorektyk !
Gdyby Tua bazował tylko na swoim kopycie,to dalej by nokautował,a w wieku 38 lat juz wszyscy zbieraja jego ciosy i nic...Tua bazował na szybkości i nogach i na ciosie i to dawało takie złudzenie...Gdyby bazował tylko na kopycie jak Foreman,to nie dawali by z nim pełnych dystansów leszcze typu
Demetrice King
Przecież Demetrice stoi frontalnie i nie ucieka i nic sobie nie robi z Tuy...
Poza tym David Tua tarczuję,a Foreman nie tarczował za mocno walił...
Tua,to mały Slugger,a Foreman Super Ciężki Slugger...Foremanowi łatwiej było uciec gdy był stary,tzn. nie czuli jego siły ciosu ,bo Foreman nie mógł ich znaleźć w ringu(na niego byłą taktyyka jak Adamka na Arreolę ucieczka i pykanie),ale miał moim zdaniem lepsze kopyto...Tua za mały,mniej silny.
Moim zdaniem Tyson pobiłby Władymira,bo Władzio nie lubi bokserów wywierających presji(Sanders,Brewster),a Tyson jest lepszy,troche mały,ale lepszy ogółem,mniej chaotyczny-z Witalijem byłyby problemy,nie mógłby być w formie jak z Douglasem...
Noi znowu się mądrze
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-05-06 09:41:54
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-05-06 09:43:07
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2011-05-06 09:43:31