UNS Bcaa 8-1-1

Policzmy... W 100g prochu mamy:
L-Leucyna 50g
L-Walina 25g
L-Izoleucyna 25g
witamina b6 40mg

Hmmm.... 50+25+25=100
W 100g jest 100g BCAA i 0.04g B6

W 100g jest 100.04g składników... To musi być super produkt.

suplopharm to firma krzak, podobno cos tam powiazana z Oxygen, więc odpuściłbym.

doloz kilka zlotych i masz bcaa z activlabu, albo aminostara. rx gold etz bym odpuscil.

jest duzy wybor na rynku za nieduze ceny, ejst jeszcze to infinity, sa jeszcze bcaa z UNS, takze nie ma co wydziwiac z dziwnymi firmami z garażu spod Poznania

ja biore suplopharm pisalem juz dwa razy w tym temacie takze na poczatku pozdrowienia dla slepych
poza tym normalne BCAA, rozpuszczalnosc beznadziejna jak kazde inne, konsystencja rowniez taka sama. Na bank czyste BCAA takze jak chcecie to sobie przeplacajcie

Bo taka jest mentalność ludzka,że cokolwiek co jest tanie lub za darmo,zawsze jest do dvpy
To tak jak z linuksem.Jest za friko,mało osób go użytkuje,bo pewnie shit pierwszej kategori i trudny w obsłudze

Zmieniony przez - Macieyou w dniu 2011-04-20 17:24:06

Nie no, jeżeli producent deklaruje że w 100g produktu jest 100.04g składników, to jest to ewidentny i 100% wałek. To nie jest sprawa mentalności, a chłodnej matematyki.

Adramel to moze w puszce jest 500,2g i co?
z reszta naprawde bedziesz sie czepial o 0,04g na 100g? to jest chore

Nie rozumiesz. Producent deklaruje skład produktu. Pisze ile g czego jest w tych 100g. Jest niemożliwym by 100g było różne od 100g. Podany skład musi być błędny. To tak jakby w litrze wody było 1.5 litra wody, ale w 100g cukru było 100g cukru i 10g czegoś innego. To niemożliwe. 100g musi być równe 100g. Nie wiem jak to jaśniej wytłumaczyć. Po prostu w tym produkcje nie może być 100% BCAA + 0,04% witaminy. Produkt ma wtedy ponad 100% swojej zawartości.

Słyszał kolega o czymś takim jak zaokrąglanie? Producent niema obowiązku podawania składu aż z taką dokładnością, istnieje pewien margines błędu na który może sobie pozwolić. Wszystko legalnie, w granicach prawa.

Zmieniony przez - Amentoris w dniu 2011-04-20 21:36:07

Nie słyszał. Dla mnie to niechlujstwo marketingowców których poniosła fantazja. Żenujący błąd.

To nie błąd.

Dlaczego wyjaśniłem już powyżej.