Musicie jedną rzecz zrozumieć....to jest Polski Związek Wu shu, gdzie ludzie mają już wymierne profity ze startów i specjalizują się w swoich dziedzinach .....
W Twojej kategorii Spartanie jest 2 klasowych zawodników o światowym poziomie.....widziałem ich walki i to jest poezja....jeden walczył z gościem, którego wynosił ponad własną głowę i rzucał nim jak szmacianą lalką...a walkę zakończył bardzo ciężkim K.O....
Po walce powiedział, że po drugim rzucie stwierdził, że nie będzie już rzucał aby chłopaka ( debiutanta) nie połamać ...
Ja wystawiając swoich ludzi biorę całkowitą odpowiedzialność za nich bo...znam ich i znam ich możliwości.
Zawsze jest pierwszy raz....i zawsze można wystartować jako osoba nie zrzeszona w tzw. pierwszym kroku aby nabrać choć troszkę doświadczenia w tej formule