...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
bez sensu gadacie,
Joy dobrze poradzil i tyle
teoria a praktyka to roznica. Coleman nigdy nie lecial na tetnie 150 a na mr O mu nawet dobrze szlo ba, powiem wiecej, przed mr O tylko szybko chodzil na biezni z ranca i na noc. tam nie bylo tetna wyebanego
Joy dobrze poradzil i tyle
teoria a praktyka to roznica. Coleman nigdy nie lecial na tetnie 150 a na mr O mu nawet dobrze szlo ba, powiem wiecej, przed mr O tylko szybko chodzil na biezni z ranca i na noc. tam nie bylo tetna wyebanego
...
Napisał(a)
Ja bym był ostrozny z tym bieganiem.Facet waży 130 kilo, bieganiem obciązy stawy nóg.Worek bokserski, rowerek, wioslarz, jednym słowem RUCH no i oczywiscie dietka.
Idąc ciemną doliną zła się nie ulęknę, gdyż to ja jestem ten najgorszy
Polecane artykuły