Konkurs/werzgr/do boju! podsumowanie str.36

chodziłam wcześniej robiłam ćwiczenia ale po pewnym czasie odpuściłam później tańczyłam więc tez się rozciągałam i wada się nie pogłębiała i nie pogłębia czasami tylko bywało lepiej..tylko teraz zauważam że lordoza chyba się pogłębia..a ta noga to chyba jednak prawa masz rację

Zmieniony przez - werzgr w dniu 2011-04-13 12:54:02

Jestem już po treningu i stretchingach ale rozpiskę wrzucę wieczorem.

Mam tylko jeden ciągły problem

werzgr robilas badania na bakterie Pylori i na inne takie mozliwe?

nie robiłam takich badań ponieważ nigdy nie miałam takich problemów naprawdę uwierz dopiero jak zaczęłam przygodę z sfd, czasem jak się za bardzo najadłam jakiś ciast i tłustych rzeczy to miałam wzdęcia i problemy gastryczne ale jak jadłam w ciągu dnia co 4 h dosyć małe posiłki i mało węgli to nic się nie działo i dobrze się czułam... nie wiem co jest grane...

Weronika, jadłaś dużo otrąb zanim tu trafiłaś?

ale nic nie stoi na przeszkodzie bys tak jadla male posilki co 4h
wegli juz teraz masz malo.

Jadlas wczesniej owoce?
Wiesz co dodaj tluszczu do 85g okolo, zmniejsz ilosc ww do 100g i zmniejsz odpowiednio ilosc bialka

Martucca nie jadłam wcale albo sporadycznie pszenne żeby łatwiej się wypróżnić..może odstawić strączkowe bo jak czytam o Pyroli to tak zalecają ale wydaje mi się że nie mam tej bakterii bo brzuch mnie nie boli nie odbija mi się kwasami itd.

Jadałam owoce ale nie dużo jabłka przeważnie no i jak był sezon na owoce to owszem czasem bardzo dużo...

czyli nie owoce...
no pewne odstaw straczkowe, one czesto powoduja klopoty, zreszta juz kiedys mialas je odstawic

Edytuj posty

Przepraszam za te posty zapominam się właśnie miałam pisać o tych strączkowych bo przed chwilą rozmawiałam z mamą i też mówi ze po fasoli i innych ma straszne wzdęcie itd. więc wydaje mi się że ja tez tak mogę mieć. czyli jak nie mogę strączkowych to mogę 2 razy dziennie ryz lub owsiane lub quiona?? podczas konkursu??