czy idę w dobrą stronę??

Witam.
Od około 5 marca staram się zmienić swoją sylwetkę. Ważyłem wtedy 95kg i miałem 104 cm w pasie. Waga na dzień dzisiejszy wynosi 92,2kg a pas 100cm (tydzień temu).
Chudnę około 0,5 kg tygodniowo.
Mam jednk problem z dietą, a właściwie z jej brakiem. Staram się zdrowo odżywiać, wykluczać z diety złe produkty, które dotychczas stosowałem. Nie mam obliczonego zapotrzebowania kalorycznego ani B/T/W.

Moim celem jest estetyczna sylwetka oraz 85cm w pasie.
Czy jestem w stanie osiągnąć ten cel bez konkretnej diety czy muszę coś zmienić???
Pozdrawiam

Jestes w stanie osciagnac ten cel tylko ze bedzie to trwalo o wiele dluzej, jesli masz diete rozpisana i wyliczona masz wszystko pod kontrola, mozesz wszystkim manipulowac. Radze poczytac tematy podwieszone i poswiecic te pare godzin na lekture a napewno nie pozalujesz.

Liczyć nie musisz ale by się przydało aby te posiłki były dobrze przemyślane, zawierające co potrzeba np. wg 10 wskazówek żywieniowych. Jak waga i wymiary będą stały w miejscu zmieniasz objętość posiłków na mniejszą.

Poczytam oczywiście trochę. Postaram się stosować do 10 wskazówek żywieniowych. Muszę powoli wprowadzać wszystkie zmiany w życie. :) Moje dotychczasowe odżywianie było delikatnie mówiąc tragiczne. Niestety jestem typem człowieka, który lubi sobie dobrze zjeść ( niekoniecznie zdrowo). Mam ten problem już od kilku lat.