Ból kręgosłupa

Od jakiegoś czasu boli mnie kręgosłup. Zwłaszcza tuż nad lędźwiami i odcinek piersiowy na wysokości serca.
Mam 16 lat i 175cm wzrostu. O tym że w kręgosłupie strzela mi non stop to nie wspominam, zwłaszcza przy skrętach, odczuwam jedno takie chrupnięcie, później jest ok. dopiero za jakiś czas problem się pojawia.

Ćwiczę na siłowni od 13 roku życia. Jakieś 3 miesiące temu robiłem ostatnie przysiady, rwania ze sztangą. Ciężary dochodziły do 120kg przy przysiadzie, przy rwaniu do ok 60kg Przestałem robić te ćwiczenia, ze względu na to, że przy robieniu tych ćwiczeń piekły mnie kręgi w kręgosłupie. Wiem dziwnie to brzmi, ale tak było .

Czym może być ten ból spowodowany i czy to niegroźne ? Ból mija gdy się położę, wtedy jest w zasadzie nieodczuwalny. Ah, dodam że od jakiegoś czasu odstawiłem jakiekolwiek ćwiczenia obciążająca kręgosłup.

Zmieniony przez - ZoviNY w dniu 2011-03-03 23:58:33

Zrób badania, najpierw rtg a jak będzie potrzeba lekarz rodzinny da ci skierowanie do neurochirurga u niego sie dowiesz co i jak, jeżeli coś nie tak to da ci skierowanie na rezonans magnetyczny a ten Ci wszystko rozjaśni... Pozdrawiam dobre wróżki:)

dyskopatia ?

Może kifoza młodzieńcza? Kiedyś za grupę szczególnie na nią narażoną uważane były ciężko pracujące fizycznie dzieci. Jak widać historia w pewnym sensie wraca.

Zmieniony przez - kradam w dniu 2011-03-04 11:06:04

Nie, nie plecy mam proste, więc to raczej nie to. Nie garbię się. Mam jakby lewy bark wyżej niż prawy, ale to nie wygląda mi na skoliozę, a na nierównomierne umięśnienie (trenuję rzut oszczepem) .

W tej chwili nie jest o duży ból, a jedynie odczuwam dyskomfort.

Tak sobie pomyślałem - teraz jakbym skoczył wzrostowo, może to jest tym spowodowane ?

Zmieniony przez - ZoviNY w dniu 2011-03-06 14:57:32

Popracuj nad technika wykonywania cwiczen
Dla pewnosci zrob rtg tych odcinkow gdzie odczuwasz bol
a Takto mozesz wykonywac odchyly przeprosty (odginac cialo jak najczescie do tylu a nie do przodu )

Gdy robię przeprosty w tył strzela mi w kręgosłupie, nie jest to znaczny ból,ale martwi. Z jednej strony obawiam się co to jest, ale to nie jest jakiś znaczny ból, a z drugiej boję zrobić sobie rtg czy mi coś nie wyjdzie niepożądanego.

Ponadto dosyć dużo robiłem ćwiczeń na mięśnie klatki piersiowej, a na plecy mało, może mięśnie klatki piersiowej ściągają mi łopatki ?

Lecz się przez internet dalej , będziesz jeszcze bardziej postrzelony .

Dokładnie.

Jezeli strzela Ci w kregoslupie to cos jest nie tak i teraz to jest blachostka a jak to zlekcewazysz to beda powazne konsekwencje przejdz sie do jakiegos rehabilitanta

Niby tak, ale jak by na to popatrzeć z tej strony to ja już dawno powinienem nie żyć, bo nie ma stawu który by mi nie strzelał.

Z tym się żyje na to się nie umiera