Gra w kosza z obciążeniem.

Mam pytanie odnośnie gry w kosza z obciążeniem.(Oczywiście chodzi mi o takie obciążniki na kostki). Niektórzy mówią że, to bardzo pomaga i nie niszczy stawów. Inni mówią że może to spowodować więcej złego niż dobrego. Jak to w końcu jest?
Pozdro Grucha.

Zależy dla kogo np. ja miałem kontuzjowane (skręcone kolano 2x) 1 rok temu i dla mnie gra z takim obciążeniem spowodowałaby ból stawu kolanowego, osłabienie go i możliwe ponowne skręcenie(próbowałem już grać z obciążeniem i tak właśnie było, to nie są jakieś domniemania tylko szczera PRAWDA).

Jeden trening z obciążeniem 2x0,75kg = miesieczna przerwa z powodu bólu stawu kolanowego. Taki mój przykładzik. Zrobisz jak chcesz, szczerze Ci odradzam.

Nie polecane jest z dwoch wzgledow:
1. Kontuzje - wieksza masa ciala, wieksze obciazenie na stawy itp
2. Zaburzenia ruchu, cialo uczy sie nienaturalnych ruchow i potem bedzie to wplywalo negatywnie na koordynacje itp
Slyszalem kiedys ze mozna w tym np chodzic ale ile to daje i jaki jest tego sens...Ogolnie gra nie warta swieczki moim zdaniem