Ziemniaki ryz i inne wegle

napoleon - nie uzpełnie. tak jak faftaq - twierdzę,że im mniej przetworzona jest żywność tym lepiej. pod względem odżywienia, tempa resyntezy glikogenu itd może ne mieć wpływu, ale "wypłukanie z mikro/makro elementów, witamin, błonnika w procesie przetwarzania, obfitość sodu i innych dodatków - już znaczenie ma!

jedna z bardziej ortodoksyjnych szkół zywieniowych zakłąda nawet, że dla człowieka najlepszym pokarmem jest jedynie to, co zdaje sie do wszamania bez obróbki. bo teoretycznie mamy przewody pokarmowe pod względem budowy i funkcji jak w paleo. - a wtedy ludzie nie znali metod obrabiania weglowodanów, zbóż itd. (ale to temat na inną dyskusję)

faftaq - chciałbym jeszcze zapytać o Twoje zdanie. zakładając, że jestem osobą trenującą siłowo/kulturystycznie 4 razy na tydzień, po treningach intensywne cardio. w dni wolne cardio. raczej endo z tendencją do szybkiego odkładania nadmiaru kalorii w tłuszcz. proporcje węgli czy tłuszczy z tego co zauważyłem nie mają u mnie większego znaczenia jeśli chodzi o skład masy ciała (u mnie decyduje po prostu bilans kalorii), dlatego po wielu latach zdecydowałem się raczej na dietę zbilansowaną. jeśli chciałbym oprzeć z przyczyn praktycznych jadłospis na jednym rodzaju źródła weglowodanów... kasza gryczana (prażona czy nie prażona) czy może ryż (biały czy basmati) ?

ja sugerowałbym ryż

a jaki - to już zależy

bazowo brązowy, basmati, ewentualnie paraboiled

okołotreningowo - biały może być jak najbardziej (np z jabłkiem, cynamonem + wpc)

Nie jestem takim expertem od badań jak choćby kolega wyżej, ale myśle że to można przeczytać:

http://www.ajcn.org/content/76/1/290S.abstract 

ja również ekspertem nie jestem,

ale podeśle może pełną wersję w/w publikacji

http://www.ajcn.org/content/76/1/290S.full 

Napisz w skrócie o co chodzi, bo pewnie i tak nikt nie przeczyta (ja przeczytałem żeby nie było :) )

ciekawa publikacja - taka można powiedziec popularnonaukowa lekko pisana.

u mnie z ryżem jest ciekawa sprawa.lubię go. jest szybki. tani i smaczny. 2-3 godzinki po posiłku ryż,indyk, warzywko, oliwa i można znowy wcinać. to plus. ale nie wiem dlaczego, powoduje u mnie twarde stolce. basmati chyba bardziej, zwykły jest bardzie nautralny. nawet jak mam w posiłkach sporo warzyw jak papryka, sałata, brokolik, czosnek... to i tak mało daje. wystarczy że mam 3 z 5 posiłków opartych na tym schemacie i problem występuje. zobaczymy jak będzie z gryką.

kasza gryczana prażona nie jest w niczym gorsza od nieprażonej?

Ja się wyleczyłem z mani IG, osobiście nie wiedze powodu abym miał 3 razy dziennie jeść ryż tylko dlatego że ma niższe IG niż wspoamniane ziemniaki, ale na ten temat to nie mam zamiaru tutaj pisać bo miałem tutaj bana za to że nie widziałem nic złego w pomidorze w posiłku potreningowym, tutaj się nie wychodzi poza schematy.

osobiście nie zwracam na to uwagi jeśli mówimy o "czystych" polimerach glukozy jak skrobie ze źródeł naturalnych, nieprzetworzonych. ziemniaki = ryż jak na potrzeby praktycznego ujęcia sprawy. jednak zastanawiam się jak ma się w praktyce zestawienie tych źródeł z durum, kasza gryczaną... tutaj ze względu na inny profil makroskładników sprawa może przedstawiać się inaczej.

krzychacz porównaj składniki mineralne
http://www.niam.pl/produkty/produkt/1460-kasza_gryczana_nieprazona_krakowska
http://www.niam.pl/produkty/produkt/1722-kasza_gryczana_prazona