Witam, czy jest ktoś zorientowany w jaki sposób poprawić kopnięcie nóg do delfina pod wodą w wersjach na brzuchu lub na plecach ?
Chodzi mi głównie o zwiększenie efektywności ruchu- pojedynczego kopnięcia,
Ja np. jestem w stanie przepłynąć jeden basen- 25m pod wodą wykonując około 30 kopnięć do delfina, myślę że to za dużo, nasuwa się pytanie jak zmniejszyć tę ilość cykli ? W płetwach robie ich dużo mniej, schodzę do ok. 22,
Czy chodzi o błędy techniczne- złe ustawienie stóp, kopnięcie nie z biodra, czy może to kwestia zwiększenia siły nóg i lędźwi ? To bardzo przydatny ruch podczas każdego stylu poza żabką, daje przewagę po nawrocie, czasem jednak mam wrażenie, że po odbiciu od ściany robiąc kopnięcie po prostu zwalniam- tracę rozpęd.
Jakby ktoś miał jakieś pomysły proszę o odpowiedź
Chodzi mi głównie o zwiększenie efektywności ruchu- pojedynczego kopnięcia,
Ja np. jestem w stanie przepłynąć jeden basen- 25m pod wodą wykonując około 30 kopnięć do delfina, myślę że to za dużo, nasuwa się pytanie jak zmniejszyć tę ilość cykli ? W płetwach robie ich dużo mniej, schodzę do ok. 22,
Czy chodzi o błędy techniczne- złe ustawienie stóp, kopnięcie nie z biodra, czy może to kwestia zwiększenia siły nóg i lędźwi ? To bardzo przydatny ruch podczas każdego stylu poza żabką, daje przewagę po nawrocie, czasem jednak mam wrażenie, że po odbiciu od ściany robiąc kopnięcie po prostu zwalniam- tracę rozpęd.
Jakby ktoś miał jakieś pomysły proszę o odpowiedź