http://pl.wikipedia.org/wiki/Energetyka_słoneczna
"Średnie roczne nasłonecznienie obszaru Polski wynosi ~3500 MJ*m-2*rok-1 (~1100 kWh*m-2*rok-1) na poziomą powierzchnię(...)"
stad mamy 3500/365=9,59MJ/m^2 dziennie
http://pl.wikipedia.org/wiki/Powierzchnia_ciała
"Przeciętnie powierzchnia ciała wynosi 1,7 m²;"
stad mamy 9,59*1,7=16,3MJ/cialo dziennie
wiemy, ze 1cal=4,19J
czyli 16,3/4,19=3,89Mcal/cialo dziennie
A teraz trzeba dokonac pewnych i tak luznych zalozen:
- naslonecznienie przez 12H/dobe => 3,89/2=1,95Mcal/cialo dziennie
- swiatlo pada tylko na polowe ciala (druga jest w cieniu), dodatkowo przyjmujac, ze kat miedzy normalna powierzchni ciala a prosta wyznaczajaca kierunek padania swiatla na cialo czlowieka wynosi 0* (kolokwialnie: wszedzie prostopadle) => 1,95/2=0,98Mcal/cialo dziennie
ostateczny wynik:
980 Kcal
Wynik uzyskany przy zalozeniach na niekorzysc dla jedzacych, a i tak wyszla mala liczba. Wiekszosc z ludzi na masie je tyle na sniadanie.
Dla grona ludzi zywiacych sie energia sloneczna wolam gromkie "pozdro & zjedz cos"
Czekam argumenty przemawiajace za korzyscia diety slonecznej i jej realnoscia (przypominajac, ze to raczej nie jest dzial na wywody o czystej boskiej energii plynacej tunelem astralnym z konstelacji syriusza )