neshqa / Poprawa kondycji i odchudzanie

witaj Morales, miło poznać kolejnego rówieśnika dzięki za wsparcie przyda się

obliques dzięki za analizę wieczorkiem coś z tego stworzę bo teraz niestety PRACA
a chlebek mmm faktycznie uwielbiam jak nie zjem to ciągle czuję się głodna..ale ok zmniejszę ilości dam rade

Jedz dużo warzyw zielonych, są bogate w błonnik i sycą

przeliczyłam to co dziś zjadłam i wygląda to kiepsko, co prawda nie stosowałam się ściśle do tego co powinnam bo jeszcze nie potrafię tego ogarnąć..no ale...do rzeczy, mniej więcej moje obliczenia:
1 posiłek
kcal białka ww tł
mleko 112 7,5 11 4,5
płatki owsiane 110 3,5 20 2
banan 171 2 42 0,5
orzechy 167 4 4,5 16

2 posiłek
kcal białka ww tł
chleb graham-kromka 129 4 28 1
wedlina plaster 52 10 1,5 1
do tego sałatka z sałat+pomidor+ogórek+łyżka oliwy
warzyw miałam nie liczyć a oliwa to 110kcal i 13g tł.

3 posiłek
kcal białka ww tł
jogurt nat 120 6 9 4,5
orzechy laskowe 190 4,5 5,5 18
jabłko 69 0,5 19 0,6

4 posiłek
kcal białka ww tł
grahamka 129 4 28 1
ser żółty light 140 10 3,5 9

5 posiłek kcal białka ww tł
sałatka z tuńczyka z warzywami ok. 100 13 0,5 4


sumując to wszystko wychodzi:
kcal 1600
białko 69
ww 172
tł. 75

a miało być:
1600 kcal - czyli wykorzystane w pełni
120g białka - moje 69 to stanowczo za mało..
60g tłuszczu - mam nadmiar!!
i reszta ww czyli ok. 145g a u mnie wyszło 172
już wiem przynajmniej od czego tyje

muszę nad tym jeszcze popracować i poczytać

Zmieniony przez - neshqa w dniu 2010-11-16 19:11:10

1 posiłek
kcal białka ww tł
mleko 112 7,5 11 4,5
płatki owsiane 110 3,5 20 2
banan 171 2 42 0,5
orzechy 167 4 4,5 16

//Po co Ci banan w tym posiłku? Jeśli już jadasz banana, to po treningu siłowym. Ale generalnie to się pozbądź bananów. Jeśli sięgasz po owoce to niech to będą jabłka, śliwki, kiwi.

2 posiłek
kcal białka ww tł
chleb graham-kromka 129 4 28 1
wedlina plaster 52 10 1,5 1
do tego sałatka z sałat+pomidor+ogórek+łyżka oliwy
warzyw miałam nie liczyć a oliwa to 110kcal i 13g tł.

//Jeśli chcesz podnieść spożycie białka, to w tym posiłku właśnie daj kawałek kurczaka/ryby, bo ten plaster wędliny to za mało.

3 posiłek
kcal białka ww tł
jogurt nat 120 6 9 4,5
orzechy laskowe 190 4,5 5,5 18
jabłko 69 0,5 19 0,6

//jogurt to nie białko. Są go tam niewielkie ilości. Daj tu tez kawałek mięsa/ryby

4 posiłek
kcal białka ww tł
grahamka 129 4 28 1
ser żółty light 140 10 3,5 9

//odstaw produkty light. To ściema. Sery żółte od czasu do czasu możesz jeść, o ile nie przeginasz to nie wyrządzają one wielkiej szkody. Ale daj gruby plaster, tak by trochę tego białka było.

5 posiłek kcal białka ww tł
sałatka z tuńczyka z warzywami ok. 100 13 0,5 4

//Tu jest OK

dzięki Morales za analizę.
OK banany wyrzucam nie są mi koniecznie potrzebne do życia,
ser żółty jadam rzadko, bardzo rzadko więc tu też nie problem.
Mam pytanie odnośnie ryb, dotychczas jadałam je raczej rzadko raz-dwa razy w tyg. i to głównie pieczone w piekarniku, wędzone i te z puszki. Wiele się mówi o tym, że wędzone to niezdrowe a i puszkowe też nie bardzo. To kolejny mit jakich wiele mi zakorzeniono w głowie czy prawda? Jak w takim razie spożywać ryby? Owoców morza nie tknę a pieczone ryby codziennie? szybko się znudzi
Większa część dnia jestem poza domem i wracam często kompletnie wykończona o ile mięso można przygotować wcześniej, zamrozić i tylko odgrzać, to już z rybą pieczoną sobie tego nie wyobrażam, czyli z szybkich ryb zostaje tuńczyk z puszki?
Czytam Wasze posty o zdrowym odżywianiu i wszystko co do teraz mi wpajano w głowę okazuje się mało przydatne, zaczynam mieć mętlik w głowie

co do ryb, to najlepiej jadaj świeże. Ale jeśli czasami wpadnie Ci pancernik albo wędzona, to nie ma dramatu. Byle nie codziennie.
Co do ostatniej uwagi
Jeśli czegoś nie wiesz to pytaj, po to jest forum

Jak już pisałam wcześniej rano mam problem z przełknięciem czegokolwiek rano, więc jedyne co zjadam na śniadanie to płatki owsiane z mlekiem i orzechami. Kolejny posiłek po ok.3 godz. Co mogłabym dorzucić do śniadania, żeby byłoby tam jakieś białko? Najlepiej aby był to jakiś napój, który szybko się pije i łatwo przechodzi przez nieprzyzwyczajone do śniadań gardło

Co możecie polecić jeśli chodzi o jakieś preparaty witaminowe i wspomagające chudnięcie? Czy to bym mogła spożywać?

Od niedawna zauważyłam, że po zjedzeniu posiłku mam straszną ochotę na coś słodkiego....dotychczas słodycze mogły dla mnie nie istnieć, a teraz...stają się obsesją. Co może być tego przyczyną i jak ewentualnie mogę zmniejszyć apetyt na łakocie? Czy Chrom coś pomoże?

No i pytanie o aktywność fizyczną i ćwiczenia. Chciałabym zacząć treningi na siłowni. Nie chciałabym jednak rezygnować z zajęć aerobiku. Mam kiepską kondycję i organizm nie przyzwyczajony do wysiłku. Co mogłabym robić żeby stopniowo przyzwyczaić organizm do wysiłku?

Zmieniony przez - neshqa w dniu 2010-11-18 18:18:48

Po jakim posiłku masz napady na słodycze? Pisz, bo to dość istotne. Chrom na razie sobie podarujmy. Trzeba najpierw dobrze jedzenie ustawić a potem suple wprowadzać.
Co do śniadań, to kup białko serwatkowe, tzw WPC. Rozrobisz działkę z mlekiem i dodasz do owsianki, to będzie fajne śniadanie.
Jeśli chodzi o witaminy to nie wiem, ja nie spożywam żadnych, zazwyczaj wystarczają mi warzywa i owoce
Jeśli chodzi o treningi na siłowni, to skorzystaj z rozpiski Michaila.
https://www.sfd.pl/PROPOZYCJA_TRENINGU_DLA_POCZĄTKUJĄCYCH-t18564.html 

Po jakim posiłku masz napady na słodycze? Pisz, bo to dość istotne.
Wczoraj np zjadłam kurczaka z mieszanką sałat+pomidor+ogórek+oliwa
Czułam się po nim pojedzona, ale nie minęło nawet 10 minut jak naszła mnie straszna chcica na coś słodkiego.
Podobnie jest po tuńczyku z warzywami.
Generalnie warzywa z dodatkiem mięsa czy ryby tak na mnie działają.
Jakby się tak zastanowić to rzadziej się to zdarza po posiłku w którym jest pieczywo, ryż albo makaron.

W takim razie dodaj do tych posiłków węglowodany, ale pełnoziarniste. Czyli może być kawałek pieczywa chrupkiego, ryż brązowy czy kasza jęczmienna/gryczana. W takim wypadku obniż zawartość tłuszczu w tych posiłkach, ale nie pozbywaj się ich zupełnie. Jutro napisz mi czy wystąpił ten sam efekt.