Szacuny
0
Napisanych postów
69
Wiek
34 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1027
weekend spędzany w domu rodzinnym w związku z czym z założenia bez treningu z powodu braku do siłowni
jednak naszła mnie ochota na jakieś małe cwiczonka w domowych warunkach
pajac
skakanka
knees push ups
mountain climbers
brzuszki
cwiczenia na uda i ośladki (nie wiem jak je nazwać!!!
ogólne wrażenia z dzisiaj są takie że chodziłam napchana jedzeniem jak nigdy !!!
niestety nic nie drgnęło. w związku z tym potrzebuje jakiś zmian. myślałam zeby dołożyć już teraz jedną serię wiecej tzn byłyby 3 serie po 15/12 powtórzeń i dołożyć jakieś ćwiczenia, tylko prawda jest taka że nie bardzo wiem jakie. i czy powinnam też zjechać z kalorii? do tej pory było do 1800 przeważnie 1750 ckal. jadłam tak jak w rozpiskach bez żadnych grzeszków!
Szacuny
0
Napisanych postów
69
Wiek
34 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1027
no to co by spalić ten tłuszcz dzisiaj byl trening siłowy...tak jak pisałam wprowadziłam dziasiaj trzeci obwód...ale nadal nie wiem co z kalorycznością i nowym rozkładem? czy moze zostać taki jak w dzisiejszej rozpisce????