Wczoraj taki wyczerpany wrovilem, ze juz nie mailem sily pisac
Zrobilem znaczne modyfikacje w treningu. Zauwazylem, ze
gorne miesnie klatki piersiowej, dolne brzucha i naramienne sa slabsze od reszty wiec wrzucilem pare cwiczen z nimi zwiazane. Wczorajszy trening wygaldal tak (w nawiasie zwiekszenie obciazenia od ostatniego treningu):
- Odwrotne rozpiętki (na maszynie): 2 x 12 x 30kg
- Prostowanie nóg na maszynie w siadzie 2 x 12 x 25kg (+5kg)
- Ściagnie drążka wyciągu górnego w siadzie szerokiem uchwytem do grzbietu 2 x 12 x 50kg
- jak wyzej tyle ze do klatki 2x 12 x 60kg (+10kg)
- unoszenie wyprostowanych nog w podporze: 2 x 12 (pierwszy raz udalo mi sie zrobic 2 pelne serie na wyprostowanych nogach!)
- prostowanie ramion na wyciągu ze sznurkiem 2 x 12 x 25kg
- przysiady na suwnicy: 2 x 12 x 130kg
- wyciskanie sztangi w lezeniu: 1 x 12 x 35, 1 x 12 x 40, 1 x 12 x 42 (+2kg)
- unoszenie tulowia z opadu 2 x 20
- wyciskanie sztangielek w lezeniu na lawce skosnej:
- na bliskiej poziomowi 1 x 12 x 12kg
- na bardziej odchylownej od poziomu 1 x 12 x 12kg
- pod katem rowno odchylonym od pionu i poziomu 1 x 12 x 10kg
- pod katem bliskim pionowi 1 x 12 x 10kg
- unoszenie sztangielek bokiem w gore 2 x 12 x 10kg (tu chyba 1 seria nie pelna)
- skony na kolysce po 70 na przod i boki
Podsumowanie cwiczen: sa postepy, ale progres jakby zwolnil. Myslalem, ze na lezaco wycisne 2 serie po 45kg a tu lipam ledwie 1 seria x 42 kg.
Obecny plan jest taki, by za 2 tygodnie wyciskac 2 serie po 47-48kg na lezaco. uwazam, ze taka sila jest wystarczajaca do rozpoczecia cwiczen 4 x w tygodniu, kazdy na rozne partie miesni. Jak progres jeszcze zwolni to kupie kreatyne:)
Z dieta jest roznie, wczoraj sie skusilem na spaghetti, poza tym to tylko male grzeszki, typu opoznienia w posilkach, cukier itp. Mysle, ze jest tzrymana na 85%.
Za 2 tygodnie wrzuce nowe fotki, oceniacie czy widac postep:) A za miesiac i 2 tygodnie ebda forki na pompie:)
Zmieniony przez - Klepaucius w dniu 2009-05-22 11:22:30