krotkie pytanie.

siema, czy warto zjesc pozadny posilek tj. 150 g ryzu i 150 g piersi z kurczaka tuz przed samym treningiem? na jakies 30 min przed, czy lepiej zjesc co innego? pytam poniewaz nie mam zbytnio czasu po pracy a miedzy treningem na przygotowanie i zjedzenie temu mi tak wychodzi czasem doslownie zjadam i ide na trening...

Trenuje FBW w tym praktycznie same wielostawowe cwiczenia, no wlasnie ja po ryzu, nawet sporej porcji nie czuje sie jakos specjalnie obzarty i nie wplywa to jakos specjalnie trening. Po treningu zjadam rownie spora porcje, a mija raptem 2 h od poprzedniej. Chcialem sie glownie dowiedziec czy wplywa to na dawke energi w jakim czasie przed treningiem zje sie ten posilek :)

Godzinę co najmniej powinieneś odczekać przed treningiem siłowym, po zjedzeniu posiłku.

Wiem ale czasem ciezko z czasem, a moze jakis zamiennik bylby lepszy w tym przypadku?

Zjedz mniej ryżu, resztę zostaw na później, z kurczakiem tez tak możesz zrobić - zjeść po prostu resztę po treningu. Trenowałeś już po takim posiłku tak krótko po nim? Jeśli tak, to jak się czujesz?
Nie wiem tylko jaki jest następny posiłek, wrzuć cały zarys diety, postaramy się pomóc.

po treningu jem to samo, bo jak przygotowuje to 2 porcje odrazu na przed i po. Tak, jadlem, pare razy to nawet tak ze zjadlem 10 min posiedzialem i na trening, ale jakos nie czulem dyskomfortu z tym zwiazane. Tylko jak wracam to znow zjadam taka porcje, to wychodzi jakies 1,5 godz po poprzedniej i nie wiem wlasnie jak to rozdzielic

Jeżeli nie czujesz dyskomfortu to od biedy może być to te pół godziny, 40 minut przed treningiem. Nie wiem co masz na treningu, ale ja nie wyobrażam sobie cięzkiego MC po półgodzinnej przerwie od posiłku.

nie wiem mi to zbytnio nie przeszkadza, czasem czuje sie troche ociazaly ale po paru seriach przechodzi. Trenuje systemem FBW dosc ciezko, pytam dlatego bo nie wiem czy ma to duzy wplyw na to czy ten posilek sie juz strawil odpowiednio i dal kopa do cwiczen

Węglowodany będą czerpane nie tylko z tego posiłku, ale i z wcześniejszych, a i uwalnianie ich z tego posiłku się juz rozpoczęło więc teoretycznie nie ma przeciwwskazań bo te pół godziny efektów Ci nie zaburzy, nie ma aż tak kluczowej roli. Chodzi o twój komfort i jeżeli dasz radę ćwiczyć - ćwicz. Ja bym jednak preferował godzinę po. Amen.

Jak sie wyrobie z czasem to bede sie staral trzymac ta godz, ale jak w niczym to nie przeszkadza to si , tego chcialem sie dowiedziec. Dzieki i pozdro.

Zawsze możesz przygotowywać posiłki wcześniej.
Zaoszczędzisz sporo czasu, wiele osób tak robi.

jest to tez jakas alternatywa, ale musial bym to robic dzien wczesniej, bo tak to jestem w pracy, a w dni nie treningowe tez jest sporo do gotowania, a nie chce calych dni spedzac w kuchni :)