W ten weekend na Arnold Classic Australia 2018 Roelly Winklaar zdołał pokonać Williama Bonaca oraz 9-cio krotnego zwycięzcę Arnold Classic - Dextera Jacksona. Forma Winklaar'a bez wątpienia była mistrzowska i zasłużyła na zwycięstwo, jednak uwagę całej publiczności przykuł Dexter w momencie, gdy pojawił się na scenie. Jego lewy biceps wyglądał na spuchnięty, miękki i “gładki”. Zupełnie inaczej w porównaniu do prawego. Wszyscy na scenie i poza nią, szczególnie w mediach społecznościowych zauważyli, że coś jest nie tak, w tym z Lee Priest i Luimarco.

https://youtu.be/eBICvhIhTiM

 

Dexter (48 l.) nigdy nie rozerwał mięśnia przez te wszystkie lata, ale być może jego szczęście w końcu się skończyło. W mediach społecznościowych potwierdził, że cierpiał na "Fucking Slight Tear" (bardzo go bolało). W odpowiedzi na negatywny komentarz na Instagramie na temat jego ramienia i ewentualnego wstrzyknięcia oleju / syntholu, wkurzony Dexter napisał:

"Nigdy nie wstrzykiwałem oleju w moje ramiona lub innego shitu. Zapoznaj się z faktami, zanim zaczniesz rozpowiadać głupoty. Naprawdę nie masz o niczym pojęcia!"

Uraz Dextera jest podobny do tego, którego doznał Jay Cutler podczas Mr. Olympia 2011, kiedy zwyciężył Phil ​​Heath. Póki co Dexter nie umieścił żadnego oficjalnego postu, w którym wyjaśnia co się stało, jednak stanowczo zaprzecza użyciu syntholu. Jackson ma 48 lat, więc jeśli jest to poważny uraz, potrzebuje czasu na leczenie. Mamy nadzieję, że kontuzja nie jest niczym poważnym i życzymy Dexterowi szybkiego powrotu do zdrowia!

 

Źródło: https://fitnessvolt.com/

Komentarze (2)
lordknaga

kurcze, zerwal biecps biedak, wiec jego tokiem rozumowania w 99 zerwal obie lydki?

0
domosos

Miał czy nie forma i tak kozak.

0