SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

ZAPAŚNICTWO - fotki, teksty, ankieta

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 80879

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 506 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 1629


moge powiedziec ze ten chwyt ktory widzicie na fotce to jest zabujcza bron pana karelnia - ODWROTNY PAS::..



siema wam ludziska.
Zapasy to nie mechaniczna praca - to SZTUKA

Trenuj, trenuj to może kiedyś pogadamy...

http://www.sfd.pl/temat82443/ <== ZAPASY, fotki, historia
http://www.sfd.pl/temat205916/ <== Techniki zapaśnicze

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 506 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 1629


tu zapodam jeszcze troche fotek


siema wam ludziska.
Zapasy to nie mechaniczna praca - to SZTUKA

Trenuj, trenuj to może kiedyś pogadamy...

http://www.sfd.pl/temat82443/ <== ZAPASY, fotki, historia
http://www.sfd.pl/temat205916/ <== Techniki zapaśnicze

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 11068 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54985
Aleksander Karelin -styl klasyczny




Syberyjski Herkules

Ten współczesny Herkules urodził się na Syberii 12 grudnia 1970 roku. 30 lat później olbrzymi Aleksander Karelin (1.92m/130kg) osiągnął oszałamiające pasmo sukcesów, pozostając niezwyciężonym od momentu zdobycia swojego pierwszego mistrzostwa Europy w 1988 roku.

Od razu widać dlaczego ten rosyjski siłacz jest jedym z najbardziej obawianych się a zarazem najbardziej szanowanych zawodników na świecie - 13 tytułów mistrza Europy, 9 tytułów mistrza świata i trzy złote medale olimpijskie są wystarczającym świadectwem jego umiejętności. Udało mu się nawet zaćmić sukcesy swojego wspaniałego rodaka, Aleksandra Miedwieda, który nie tylko był trzykrotnym mistrzem olimpijskim w zapasach w stylu wolnym lecz także zdobył 9 tytułów mistrza świata.



Pojawienie się Karelina, z jego krótko ostrzyżonymi blond włosami i jędrnym ciałem, było pewnego rodzaju objawieniem w sporcie tak czesto dominowanym przez sflaczałych i rozlazłych olbrzymów. Klasa Karelina, jego atletyczna budowa a zarazem giętkość są tu wielkim kontrastem.

"Nie" klanowi zapaśników

Karelin, który pochodzi z arystokratycznej rodziny deportowanej na Syberię przez komunistyczny reżym, jest zapalonym wielbicielem jazzu, muzyki klasycznej oraz literatury angielskiej. Jego obycie kulturalne jest równie wielkie, jak wielkie są jego umiejętności zapaśnicze, które powodują, że jego przeciwnicy nie mają żadnych szans.

Na północy swojego kraju Karelin uważany jest za półboga a jego sytuacja finansowa jest równie dobra jak jego zdrowie; pozwala mu to na odrzucanie ciągłych propozycji występów na ringach amerykańskiego wrestlingu.

Jego sukcesy sportowe przyczyniły się do osiągnięcia sukcesu także w innych dziedzinach życia. Obecnie udziela się w policji podatkowej, był doradcą ds. sportu w rządzie Władimira Putina, a krótko po zdobyciu 9 tytułu mistrza świata, w grudniu 1999 roku, został wybrany do rosyjskiej Dumy.

Jest rzeczą pewną, że kolejny, już czwarty olimpijski złoty medal wzniesie Karelina do poziomu legendy w Rosji, w świecie zapaśniczym i w całej historii igrzysk olimpijskich.Zestawienie ważniejszych danych:
Reprezentacja Rosja
Uprawiana dyscyplina Zapasy w stylu klasycznym
Udział w Olimpiadach 1996 Atlanta, 1992 Barcelona, 1988 Seul
Data i miejsce urodzenia 12-12-1970, Nowosybirsk- Rosja
Inne Konkurencja : Zapasy w stylu klasycznym
wzrost : 192 cm
waga : 130 kg

Dorobek Sportowy:
Igrzyska Olimpijskie 130kg : 1 miejsce (1988, 1992, 1996)

Mistrzostwa świata 130kg : 1 miejsce (1989, 1990, 1991, 1993, 1994, 1995, 1997, 1998, 1999)

Mistrzostwa Europy 130kg : 1 miejsce (1988, 1989, 1990, 1991, 1992, 1993, 1994, 1995, 1996, 1997, 1998, 1999, 2000)


Pit-Bull Gangland
...::-Zapaśnik::...
1

...Brak Podpisu...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 11068 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54985


Ali reza dabir-styl wolny


Wiek: 25 lat
Waga: 70 kg.
Wzrost: 171 cm.





Ali Reza Dabir to aktualny mistrz olimpijski w stylu wolnym. Jest Irańczykiem, na zapaśniczych matach walczy od 15 lat. Mieszka w Teheranie, gdzie trenuje w miejscowym klubie - Wrestling Club of Siezdehe. Studiuje Zarządzanie.
Pomimo młodego wieku należy do ścisłej światowej czołówki. Mając 20 lat wywalczył tytuł mistrza świata seniorów. W swoich wszystkich startach na mistrzostwach świata i Azji zawsze walczył w finale.

Jego największe osiągnięcia:


mistrzostwo olimpijski (2000 Sydney),

mistrzostwo świata seniorów (1998 Teheran),

3-krotne wice-mistrzostwo świata seniorów
(1999, 2001, 2002)

4-krotny zdobywca Pucharu Świata (1998-2000),

wice-mistrz Azji (2002)

mistrz świarta juniorów (1994, 1997-został wybrany najlepszym technikiem turnieju),

mistrz Iranu (kadetów, juniorów i seniorów) od 1990 roku


Pit-Bull Gangland
...::-Zapaśnik::...

...Brak Podpisu...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 11068 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54985


..............


Pit-Bull Gangland
...::-Zapaśnik::...

...Brak Podpisu...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 11068 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54985


Włodzimierz Zawadzki


Urodził się 28 września 1967 roku we wsi Polany koło Radomia. Swoją przygodę z zapasami rozpoczął w sekcji "Orła" Wierzbica założonej przez Mariana Osińskiego. Od początku był zawodnikiem wyróżniającym się. Swoje pierwsze pojedynki toczył w kategorii do 26 kg . Po paru latach treningu zdobył swój pierwszy tytuł mistrza Polski. Bardzo dobrze walczył w parterze, szybko i efektownie wynosił swoich rywali, pięknie rzucał przez ramie. W 1987 roku przeszedł do Legii Warszawa. Tam "Diabeł Alabamy" doskonalił się pod okiem Bolesława Dubickiego. Przydomek ten dostał od kolegów z "Legii". Znany był już z diabelskiej wprost zaciętości i odporności. A że stale gwizdał sobie pod nosem piosenkę amerykańskich Murzynów, otrzymał wyjątkowo trafny przydomek.
Do kadry trafił dopiero w wieku 22 lat. W tamtym czasie konkurencja była jednak bardzo ostra (w tej samej wadze walczył również Ryszard Wolny). W mistrzostwach Europy debiutował w 1991 roku w Aschaffenbergu i od razu zdobył złoty medal. Od tego momentu stał się etatowym reprezentantem Polski. W igrzyskach w Barcelonie zajął najbardziej znienawidzone przez sportowców miejsce. Był czwarty. Stoczył jednak wspaniałą walkę z Rosjaninem Martynowem.
Następne lata to pasmo kolejnych sukcesów zawodnika Legii. W 1994 roku zdobył brązowy medal mistrzostw świata. Natomiast rok 1995 to kolejne mistrzostwo Europy. W finałowym pojedynku tego turnieju Turek Akif Pirim (mistrz z Barcelony) był kompletnie bezradny . Z bezsilnej wściekłości ugryzł Polaka w palec. W tym samym roku "diabeł" zdobył również kolejny medal mistrzostw Świata, tym razem srebrny. Na olimpijskiej macie w Atlancie Zawadzki zmiatał rywali, łącznie z Kubańczykiem Marenem, z którym zazwyczaj mu nie szło.
Jego porażka w Sydney była dla wszystkich wielkim szokiem. Zawadzki miał bardzo bolesną kontuzję chrząstek przyżebrowych i w ogóle nie powinien walczyć.
Po olimpiadzie nie szło mu najlepiej. Zdobył wprawdzie brązowy medal mistrzostw Europy w 2001 roku, ale przegrał mistrzostwa świata i kolejne mistrzostwa kontynentu. I wtedy właśnie 35-letni zawodnik podjął niezwykłą decyzję. Postanowił zmienić kategorie z 66 na 60 kilogramów. Ta zmiana dała zaskakujący efekt gdyż zdobył srebrny medal mistrzostw świata w Moskwie. Uległ jedynie 2-krotnemu mistrzowi olimpijskiemu Bułgarowi Armenowi Nazarianowi 0:3.
Obecnie Zawadzki nie zamierza kończyć kariery , ma prywatnego sponsora i stypendium kadry narodowej. Chce zdobyć upragniony tytuł mistrza świata i medal igrzysk w Atenach. Ostatnim startem pokazał że pragnienia te są możliwe do zrealizowania.
A poniżej wywiad z zawodnikiem przeprowadzony po mistrzostwach świata w Moskwie:

- Gratulujemy zdobycia tytułu wicemistrza świata. Jak podsumowałby pan swój start w Moskwie?

- Dziękuję za gratulacje. Cieszę się bardzo, że udało mi się wywalczyć srebrny medal. Nie można powiedzieć inaczej niż to, że start był bardzo udany. Od początku turnieju walczyło mi się bardzo dobrze. W pojedynkach eliminacyjnych łatwo pokonałem Jugosłowianina i Peruwiańczyka. O wejście do czołowej ósemki walczyłem z Francuzem i także bez problemu wygrałem. Gorzej było jednak w ćwierćfinale. W walce o strefę medalową z Gruzinem bardzo źle rozpocząłem i już w drugiej minucie przeciwnik zrobił sześć punktów. Nie poddałem się jednak i zacząłem odrabiać straty. Sprowadziłem go do parteru, wykonałem wózek, później on mnie jeszcze sfaulował i było tylko 5:6. W drugiej rundzie zdobyłem dwa zwycięskie punkty i wygrałem 7:6. To była naprawdę ciężka przeprawa. O wiele łatwiejsza od pojedynku z Gruzinem była walka półfinałowa z Kubańczykiem Roberto Monzonem. Wygrałem 4:0 i byłem już w finale.

- W pojedynku o złoty medal dwa razy miał pan przeciwnika w parterze. Niestety, nie udało się zdobyć punktów...

- Szkoda wielka, że nie wykorzystałem tego, ale Nazarian to znakomity, utytułowany zawodnik i umiejętnie mi utrudniał akcję. Chciałem chyba niepotrzebnie wynieść Bułgara i rzucić. Nie zrobiłem wózków, które w poprzednich walkach przynosiły powodzenie i dały mi zwycięstwa nad Gruzinem i Kubańczykiem. Nazarian wykorzystał mój jedyny błąd. Zrobił rzut z odwrotnego pasa i zdobył trzy punkty. Później, w drugiej rundzie atakowałem, ale on umiejętnie się zblokował i nic nie byłem w stanie zdziałać.

- Do zapaśniczego Wielkiego Szlema brakuje panu nadal tytułu mistrza świata...

- Przyznam, że chciałem w Moskwie skończyć karierę właśnie zdobyciem złotego medalu. Nie udało się, więc... nie mam wyjścia. Mogę powiedzieć, że Moskwa przedłużyła moją karierę sportową. Będę chciał wywalczyć brakujący tytuł za rok we Francji, a później być może wystartować na igrzyskach olimpijskich w Atenach w 2004 roku. Czuję się bardzo dobrze mimo 35 lat. Ponadto od trzech lat mam prywatnego sponsora, który nie odwrócił się ode mnie po przegranych igrzyskach w Sydney i dzięki któremu mogłem spokojnie przygotować się do startu w Moskwie i myśleć jeszcze o następnych zawodach.

- Zmienił pan kilka miesięcy temu kategorię wagową, z 66 na 60 kilogramów.

- To była bardzo trudna decyzja, ale właściwie konieczna, jeśli miałem myśleć o sukcesach. Startując w wadze do 66 kilogramów, byłem zwyczajnie fizycznie słabszy od swoich rywali, których naturalna waga wynosi 72-73 kilogramy. Ja ważę normalnie 68 kilogramów i właśnie te pięć kilo różnicy decydowało na ogół o niekorzystnych wynikach walk. Podjęliśmy więc z trenerami Traczem i Stępniem decyzję o zmianie kategorii. Przyniosło to, jak widać, wspaniały efekt. Na turnieju imienia Władysława Pytlasińskiego w Piotrkowie już wygrałem w wadze do 60 kilogramów, tu w Moskwie zdobyłem srebrny medal.

- Oprócz pana tylko Michał Jaworski powalczył na tych mistrzostwach dobrze. Pozostali Polacy, niestety, spisali się słabo. Jak pan myśli, dlaczego nie zdobywamy tak dużej ilości medali, jak kilka lat temu?

- Trudne pytanie. Na to mogliby odpowiedzieć raczej trenerzy, ale moim zdaniem za rok, dwa młodzi zapaśnicy powinni nawiązać już do wielkich sukcesów moich, Ryśka Wolnego, Józka Tracza czy Andrzeja Wrońskiego. Najważniejsze jest szkolenie w klubach i szybka selekcja, łowienie talentów zapaśniczych.


pobrane z http://www.zapasy.republika.pl


Pit-Bull Gangland
...::-Zapaśnik::...

...Brak Podpisu...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 11068 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54985


i jescze jedna fotka wlodzimierza zawadzkiego


Pit-Bull Gangland
...::-Zapaśnik::...

...Brak Podpisu...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 3390 Wiek 39 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 29769
proponuje podwiesic

Pozdrawiam, g4bb3r
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 506 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 1629


To jest Aleksander Karelin we wlasnej osobie

siema wam ludziska.
Zapasy to nie mechaniczna praca - to SZTUKA

Trenuj, trenuj to może kiedyś pogadamy...

http://www.sfd.pl/temat82443/ <== ZAPASY, fotki, historia
http://www.sfd.pl/temat205916/ <== Techniki zapaśnicze

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Marian.B. ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 510 Napisanych postów 8840 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54407


To i ja wrzuce fote Karelina...z Putinem (wojownik judo z czarnym pasem - jakby ktoś nie wiedział). I do znawców mam pytanie: Czy Karelin zmierzył się kiedyś z Wrońskim??

You are not a warrior, You are Beginner!!

Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Klasztor Shaolin

Następny temat

skarpety po treningu i ich przykry zapach

WHEY premium