The best way to predict your future is to create it.
...
Napisał(a)
Anisia, maka orkiszowa jest maka pszenna-jak to sie ma do niejedzenia chleba z maki pszennej?
...
Napisał(a)
ale skaczesz z tym rozkładem, różnice mogą być max 5g, z tego co widzę ustaliłaś sobie rozkład, więc się go trzymaj
what doesn't kill you makes you stronger.
▪█─────█▪
PODSUMOWANIE PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_UNKNOVVN-t953320.html
PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/Konkurs/UNKNOVVN-t933010.html
...
Napisał(a)
Hej Dziewczyny :) Nie wiedziałam, że nie wolno jeść mąki pszennej Gdzieś tu widziałam przepis na chleb właśnie z mąki orkiszowej :(
A co do miodu to przeczytałam w akrtykule chyba na potreningu.pl albo tutaj, że łyżeczka miodu po treningu robi więcej dużego niż złego.
Z jedzeniem dzisiaj trochę kuleję. Po pierwsze zauważyłam, że ten dziennik na potreningu trochę źle oblicza kalorie posiłków i jak się doda wartość białek, węgli i tłuszczu to wychodzi całkiem inna wartośc kaloryczna niż na to wskazuje "suma" [u mnie było to 200 kcal różnicy na minus :/ dzisiaj].
Po drugie to byłam chora jak pies w pracy, chyba się czymś strułam, więc żeby dobić więcej węgli muszę jesć dużego banana wieczorem
No, ale kazałyście trzymać się zamierzonych wartości to siem bendem czymac
Dzięku jeszcze raz za Wasze cenne rady, czytam i czytam te wszystkie artykuły, ale tyle to tego, że się miesza i trochę zapomina :'-(
Niedługo zamieszczę miskę z dzisiaj.
Miejcie cudowny dzionek :*
A co do miodu to przeczytałam w akrtykule chyba na potreningu.pl albo tutaj, że łyżeczka miodu po treningu robi więcej dużego niż złego.
Z jedzeniem dzisiaj trochę kuleję. Po pierwsze zauważyłam, że ten dziennik na potreningu trochę źle oblicza kalorie posiłków i jak się doda wartość białek, węgli i tłuszczu to wychodzi całkiem inna wartośc kaloryczna niż na to wskazuje "suma" [u mnie było to 200 kcal różnicy na minus :/ dzisiaj].
Po drugie to byłam chora jak pies w pracy, chyba się czymś strułam, więc żeby dobić więcej węgli muszę jesć dużego banana wieczorem
No, ale kazałyście trzymać się zamierzonych wartości to siem bendem czymac
Dzięku jeszcze raz za Wasze cenne rady, czytam i czytam te wszystkie artykuły, ale tyle to tego, że się miesza i trochę zapomina :'-(
Niedługo zamieszczę miskę z dzisiaj.
Miejcie cudowny dzionek :*
...
Napisał(a)
Tfu, ten miód robi więcej DOBREgo niż złego nie dużego. O czym ja mysle....!
...
Napisał(a)
Patrz aby wartości btw się zgadzały nie kalorie. Miód to cukier, ladies nie jedzą cukru, to, że napisane w artykule nie znaczy, że można bo to jest napisane ogólnikowo. A nas dotyczy artykuł Co jedzą ladies. To samo jest z nabiałem, znajdziesz artykuł, że jest ok, ale my go ograniczamy. Nie bez przyczyny tak się robi. Masz problem ze słodkim więc musisz się go oduczyć.
Dużo dobrego na pewno zrobi owoc po treningu.
Żeby dobić węgli wcale nie musisz banana jeść zjedz ryż, kaszę, fasolę strączkową, po owoce nie sięgaj jeśli nie jesteś po treningu wieczorem, w dodatku po dużego banana
Zmieniony przez - UNKNOVVN w dniu 2012-08-16 11:23:37
Dużo dobrego na pewno zrobi owoc po treningu.
Żeby dobić węgli wcale nie musisz banana jeść zjedz ryż, kaszę, fasolę strączkową, po owoce nie sięgaj jeśli nie jesteś po treningu wieczorem, w dodatku po dużego banana
Zmieniony przez - UNKNOVVN w dniu 2012-08-16 11:23:37
what doesn't kill you makes you stronger.
▪█─────█▪
PODSUMOWANIE PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_UNKNOVVN-t953320.html
PRZEMIANA SYLWETKI 2013
http://www.sfd.pl/Konkurs/UNKNOVVN-t933010.html
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Wiesz, kalkulator liczy dobrze, ale wiele produktów jest źle wprowadzonych. pooglądaj sobie wartości poszczególnych artykułów, to na pewno znajdziesz błędy, tak jak ja te jajka wypatrzyłam, bo mi się ciągle gramy z kaloriami nie zgadzały. Ale takich kwiatków jest więcej. Jak będziesz miski wrzucać, to ktoś to na pewno zauważy jeśli sama nie wyłapiesz.
...
Napisał(a)
Figa, racja ja jeszcze dodaje swoje produkty, apozniej zachowuje cale danie z nimi jako szablon i juz nie musze 3X tego samego miesa wklepuwac, bo akurat w kalkulatorze nie ma
...
Napisał(a)
Hej Dziewczyny :) Mam nadzieję, że weekend mija Wam cudownie :)
Nie zamieszczam miski z piątku ani soboty, bo w piątek byłam z mężem w restauracji i nie wiem ile czego zjadłam. Byłam tylko w 50% grzeczna
Wczoraj sushi i sashimi z koleżanką, więc tu starałam się jeść surowe ryby, ryż [niestety biały], trochę awokado ale później pojechałam po bandzie - 3 lampki Pinot Grigio i tarta z truskawkami Za to śniadanie było "przepisowe" i na kolację tylko trochę orzechów bo byłam pełna jeszcze od lunchu.
Dzisiaj wstałam rano i na czczo pobiegłam na siłownię i dałam sobie niezły wycisk!
Jak zawsze robię 10min interwałów na bieżni [2 minuty bieg 9.3km/h (co dla mnie jest ciężkie], 2 min wchodzenie pod górkę 6.7km/h] tak dzisiaj moje Drogie biegłam 10km/h przez całe 25 minut. JA NIE WIEM JAK JA TEGO DOKONAŁAM!!!!
Na siłowych dodałam całą jedną serię, czyli robiłam po trzy serie zamiast po dwie. Była MOC! Wróciłam do domu i nie miałam siły dosłownie na nic, ale przecież musiałam sklecić sobie coś do jedzenia więc stoczyłam doopsko z kanapy i stworzyłam przepyszną sałatkę z tuńczykiem z przepisu z jednej ze stron ze zdrowym odżywianiem dla kulturystów [hi hi, no bo przecież ja też początkująca kulturystka c'nie????]
I tak sobie zaplanowałam posiłki na dzień dzisiejszy - B/T/W idealnie wg moich założeń - jak się poświęci trochę czasu na ułożenie posiłków to jednak można.
Pozdrawiam Was serdecznie
Nie zamieszczam miski z piątku ani soboty, bo w piątek byłam z mężem w restauracji i nie wiem ile czego zjadłam. Byłam tylko w 50% grzeczna
Wczoraj sushi i sashimi z koleżanką, więc tu starałam się jeść surowe ryby, ryż [niestety biały], trochę awokado ale później pojechałam po bandzie - 3 lampki Pinot Grigio i tarta z truskawkami Za to śniadanie było "przepisowe" i na kolację tylko trochę orzechów bo byłam pełna jeszcze od lunchu.
Dzisiaj wstałam rano i na czczo pobiegłam na siłownię i dałam sobie niezły wycisk!
Jak zawsze robię 10min interwałów na bieżni [2 minuty bieg 9.3km/h (co dla mnie jest ciężkie], 2 min wchodzenie pod górkę 6.7km/h] tak dzisiaj moje Drogie biegłam 10km/h przez całe 25 minut. JA NIE WIEM JAK JA TEGO DOKONAŁAM!!!!
Na siłowych dodałam całą jedną serię, czyli robiłam po trzy serie zamiast po dwie. Była MOC! Wróciłam do domu i nie miałam siły dosłownie na nic, ale przecież musiałam sklecić sobie coś do jedzenia więc stoczyłam doopsko z kanapy i stworzyłam przepyszną sałatkę z tuńczykiem z przepisu z jednej ze stron ze zdrowym odżywianiem dla kulturystów [hi hi, no bo przecież ja też początkująca kulturystka c'nie????]
I tak sobie zaplanowałam posiłki na dzień dzisiejszy - B/T/W idealnie wg moich założeń - jak się poświęci trochę czasu na ułożenie posiłków to jednak można.
Pozdrawiam Was serdecznie
Polecane artykuły