Władimir Kliczko-Jean Marc Mormeck ?

Pan MMA znawca?

Paco19, mój tekst był do kulturysst a nie do Ciebie.
Sorry, ale wolniej piszę niż myślę

DARIUSZ CHCESZ PORÓWNAĆ , proszę bardzo.

Są najlepsi , no tak Lennox dla mnie jest na podium.

Dariusz HW ma się dobrze tylko że to Bracia są tak świetni że nie mają przeciwników.
HW obecna ma świetnych bokserów , śmiało mogliby powalczyć z tymi z lat 90.
Bracia ich tak deklasuja że wydaje nam się że są tak słabi.

co do porównania tych z lat 90
kto (((Holy,Bowe,Lewis, Mercer,Morrison,Tyson,Douglas)))

teraz-((Haye,Povetkin,Chambers,Thompson,Adamek,Solis,Chagaev,Arreola,Walujew))

MMA-mój błąd

HW nie ma się za dobrze. Jak by miało się dobrze, to by Kliczko nie walczył z Mormekiem, a ze spasionego i topornego Areoli nie robiło by się mega fightera. Ja widzę kolosalną różnicę jeżeli idzie o poziom. Jakie są teraz walki w HW ? zero polotu, zero emocji. Z resztą nawet tacy reporterzy jak Janusz Pindera mają takie samo zdanie o sytuacji w hw..


i proszę Cię nie porównuj małego Eddiego, dużego słabego i wolnego Nikosia,słabego Thompsona, Adamka który nie powinien się wgl znaleźć w HW do kozaków z 90'

Tyson, Holy, Lenox, Gołota, Mercer, Morrison, urywający głowy w tamtych czasach David Tua , kapitalny Riddick Bowe , nieprzewidywalny McCall , niespełniona nadzieja ale i tak kapitalny Ike Ibeabuchi , Moorer... chętnie bym zobaczył walkę tych bokserów w swoim primie z teraźniejszymi fighterami

HW ma obecnie świetnych bokserów...nie ma
Oprócz Klitschków.
Stary Holy "wygrał z Walujewem"
Wyobraż sobie Tysona chociażby z Adamkiem albo Hayem-tego nie da się wyobrazic
Nie wspominając innych bokserów z lat 90 zwłaszcza Lewisa.

możemy gdybać a ring swoje egzekwuje , niestety nie dowiemy się kto byłby lepszy.

Tak gadacie o Iron Mike a tak na prawdę to trafił na okres w boksie co boksowały*****, kogo ma wielkiego w swoim rekordzie no kogo ?
Spinksa co i tak nie był wybitny no i Holmesa który już nie był w swoim prime.

Taka prawda o Mike jest że lał leszczy a prawdziwe walki przegrywał z Lennoxem z Holim . Nawet z Gołotą nie wygrał bo się zjarał i walka NC.

Holiego sobie z Tysonem nie wyobrażali a dwie walki jednak w ****e.

i HW nie pada , bo jak amerykańce nie mają bokserów to znaczy że koniec swiata?
Boks teraz ma swój rozkwit w Rosji i Niemczech(hw)


i Walujew wygrał z Holim na kartach sędziowskich.

Zmieniony przez - Paco19 w dniu 2011-10-13 17:41:55

Ale kogo to obchodzi,że wygrał na kartach sędziowskich? Każdy widział,że przegrał.
Nie chodzi o to,że amerykańce nie mają bokserów tylko chodzi o to,że jest tylko dwóch bokserów.
Mówisz,że Tyson nawet z Gołotą nie wygrał bo się zjarał...Zjarany bokser=dużo gorszy bokser,a i tak mocno sklepał Gołotę.
Boks w HW obecnie jest jak piwo bezalkoholowe.

Ta walka nie powinna odbyć się ze względu na warunki Mormeck wygląda jakby pochodził z 3 wag niżej.

Nawet z Gołotą nie wygrał bo się zjarał i walka NC.



Proszę cię... Czy aby na pewno widziałeś tą walkę? Bo mi się wydaje, że raczej nie bardzo... Na pewno marihuana pomogła Tysonowi zdemolować sparaliżowanego ze strachu Andrzeja. Proszę cię, jeszcze raz odpal sobie na youtube tą walkę i dokładnie ją obejrzyj od początku do końca, to samo tyczy się wali Holyfielda z Valuevem. Trochę czasu minęło od tych pojedynków więc być może obraz wyżej wspomnianych pojedynków troszkę ci się zatarł. Zawsze warto odświeżyć pamięć.


Walujew wygrał z Holim na kartach sędziowskich.

Chyba za mało wałków bokserskich miałeś okazje oglądać skoro tak uważasz. Co z tego ,że wygrał na kartach jak w oczach większości kibiców przegrał.


Lara vs Williams

Martinez vs Cintron

De la Hoya - Sturm

Foreman vs Briggs

Ottke-Larsen

Cieślak vs Snarski

Cieslak vs Zegan

Gregorian vs Zegan

Włodarczyk vs Palacios

To kilka przykładów walk w których sędziowie wyłonili zwycięzców, ale tylko na kartach sędziowskich a nie w oczach kibiców i ludzi znających się na boksie...


Tak tak Tyson prawdziwe walki przegrał z Holyfieldem po odsiadce i z problemami natury psychicznej... A z Lewisem tym bardziej, kiedy był już totalnym wrakiem...


Paco19 a to jest wina Tysona, że urodził się te 20 lat za późno?! Miał swój czas w HW kiedy nie było na niego mocnych i taka jest prawda! O każdym można to samo napisać... Mayweather też ledwo co wygrał z past prime De La Hoyą ze starym Moslyem też przeżywał bardzo ciężkie chwile... Vitalij obijał przez 12 rund starego wraka Briggsa a dwanaście lat wcześniej Lewis pokonał go już w 4 rundzie. Jeżeli ktoś się chce do czegoś przyczepić to zawsze się coś znajdzie .


HW ma się dobrze?! Paco19 obudź się bądź wytrzeźwiej człowieku bo piszesz takie bzdury, że aż uszy puchną.



Zresztą to nie temat na tego typu dyskusję






Zmieniony przez - jarzynek w dniu 2011-10-14 10:04:16

Nawet z Gołotą nie wygrał bo się zjarał i walka NC.
Sam byś się zesrał jakbyś zobaczył kretyna zjaranego.
Dla mnie Tyson to żaden wielki mistrz.

Wałujew i tak wygrał :)