Triceps a obwód barków

Czyli jak prawie zawsze cwiczyłem triceps - czachołamaczami/francuz młotkowo leżąc, wyciskaniem wąsko, dipsami - to był błąd i teraz muszę dorzucić zwykłego francuza stojąc? Barki na chwile obecna cwicze na dwóch sesjach jedna z plecami (szerokosc + całosć) i druga z klatka (całość i grubość)

drcwycior - Musisz rozróżniac w tym ćwiczeniu wersje na klatkę i wersje na triceps-w tej drugiej łokcie idą blisko tułowia, a nie na boki jak przy normalnym wyciskaniu. Ogólnie to w wąskim wycisku nawet w wersji na klate mocno czuć tricepsa, nawet bardziej niż tą klate[dlatego nie jest to wcale takie dobre ćwiczenie na środek klatki].

Możesz jeszcze pomyślec o pompkach na poręczach w wersji na triceps-też duży bodziec, jak nie większy właściwie. Dlaczego? Ano przecież każdy kto już trochę ćwiczy zrobi te pare pompek, w szczególności na triceps, czyli nawet te kilka razy podniesie w tym ćwiczeniu CAŁĄ swoją wagę. Tak czy siak ja zajmuję się ostatnio głównie wąskim wyciskiem jeżeli chodzi o triceps.




dobrykoks-Twój triceps wydaje mi się rozwinięty w ten sposób jakbyś wykonywał nieco inny zestaw ćwiczeń, dziwne. Wydaje mi się też, że to może być zwyczajnie kwestia techniki wykonywania tych ćwiczeń. Tak czy siak-dobrze jest mieć w treningu tricepsa coś"zza głowy"jeżeli chcemy kompleksowo rozwinąć triceps. Ja omijałem większość czasu takie ćwiczenia i dziś u mnie to wychodzi.....U ciebie bym stwierdził po tym drugim zdjęciu[bo na nim dopiero porządnie widać triceps] raczej pewien zanik głowy przyśrodkowej-na którą dobry jest francuz młotkowo leżąc własnie, a to ćwiczenie wykonujesz jak sam piszesz.



Czy możesz konkretnie rozpisać swój trening na barki? Coś mi mówi, że możesz je nieco zajeżdżać. I przy okazji-ile już ćwiczysz takim treningiem?

Zmieniony przez - MOREPOWER w dniu 2010-04-10 02:10:40

wcześniej jechałem:

podciąganie nachwytem x3/podchwytem x3 (co tydzień inaczej)
wyciskanie za głowy stojac x3
podciąganie sztangi do brody x3
wiosłowanie sztanga w opadzie tułowia x3
wymachy sztagielkami na boki x3

obecnie mam to rozbite na 2 treningi + dorzuciłem wznos sztangi przed siebie, i wyciskanie ekspandera / odwrotne rozpiętki na tył barków (w 2 treningach na początku)

młotki dopiero niedawno dałem, wcześniej miałem francuz leżąc/czachołamacze

Zmieniony przez - dobrykoks w dniu 2010-04-10 14:11:32

Jest dość późno, a ja padam, więc odpiszę na szybko....


Ten plan, który podałeś-jest dość dziwny. Jeżeli to jest plan na barki....to się dziwię, bo ze dwa ćwiczenia uderzają w zupełnie inne grupy mięśni, tzn. plecy[co do wiosłowania, to akurat jeszcze zalezy od techniki]. Mam nadzięję, ze nie popełniasz podobnych błędów w treningu innych grup i że innych nie zajeżdżasz, jak to najprawdopodobniej ma miejsce przy barkach.


Podciaganie w treningu na barki....? Owszem podciąganie jest ćwiczeniem, w którym tył barku może dość mocno pracować i w którym dość duża siła naciska na obręcz barkowa-ale to ćwiczenie głównie na plecy! Zatem absolutnie nie powinny być w treningu barków, podstawowy błąd.....


Na moje barki dobrze działa zgrupowanie ich w jedną całość i danie im osobną sesje treningową w moim planie...ale to jest to co działa na mnie. Gdybyś jednak chciał w ten sposób zrobić-polecałbym ci taki rozkład:

wznosy w opadzie 4 serie
wyciskanie zza karku 4-5 serii
tutaj mogą być wznosy przednie, lub boczne, lub wznos wylewający[jezeli wciąż będziesz chcial nieco więcej dowalić w tylni akton-ale ty powinieneś raczej uważac na przetrenowanie się]
tutaj ewentualnie 2 serie podciągania !sztangielek![jeżeli zrobisz sztangielkami, znacznie zmniejszych ryzyko kontuzji, a to bardzo kontuzjogenne ćwiczenie] wzdłuż tułowia na dopompowanie



Lub opcja podobna do twojej[tylko bez zajazdu w postaci jeszcze jednego treningu i tego podciągania nie wiadomo skąd w treningu barków]:

1.wznosy w opadzie
2.wyciskanie
3.podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia
4.ewentualnie jakaś mała liczba serii wznosów bocznych albo przednich[jak wyciskanie będzie zza karku, to myślę, ze raczej wznosy przednie bardziej będa pasowac, bo przy podciąganiu wzdłuż tułowia najmocniej pracuje zwykle boczny akton ale też zależy co samemu wyczujesz i czego według ciebie potrzebujesz bardziej]

Możesz oczywiście tez rozbić barki, tak aby tył barków robić do pleców[wiosłowanie do klatk 3-4 serie pod koniec pleców+facepull ze dwie serie na dopompowanie, więcej na pewno nie będzie potrzeba, tym zdecydowanie powinieneś tył barkow usmażyć wręcz jeżeli poprawnie wykonasz], a przód i bok barków-ja bym w sumie wepchnął do klatki[w postaci wyciskania zza karku i jakieś formy wznosów]ale można też bok dodac do nóg, a przód do klatki-choć ja raczej zwolennikiem takiego połączenia nie jestem.


No bo w tej chwili, z tego co sam opisałes, to raczej zajeżdzasz te barki...A na barki trzeba uważać-i zwykle ciężko jest robić jeden akton więcej niż dwa razy w tygodniu, jeżeli większe partie robimy raz w tygodniu i nie możemy po nich"dojechać"wstępnie zmęczonego już barku[patrz np. podział push pull z partią dwa razy w tygodniu], dlatego że przód i tył barku zawsze będą nieźle pracować przy cięzkich wielostawowcach na plecy[tył] i klatke[przód], w związku z czym będą po prostu pracować zbyt często[brak regeneracji].

Mam nadzieję, że w miarę przejrzyście napisałem.


Ja w tej chwili wykonuję taki trening:

1.Wyciskanie zza karku
2.MDS-wznosy boczne/przednie/tylne w jednej serii
3.podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia na dopompowanie


I pompę mam nieziemską i raczej na mnie to działa. Przy czym-ja nie mam większych dysproporcji w barkach[jakieś tam mam ale nie mam sytuacji, gdzie musiałbym się szczególniej zająć konkretnym aktonem, bo nie widac, czy on istnieje, więc stąd mój trening raczej nie dla ciebie ale ci pokazuje, czym sam teraz ćwicze tak jako ciekawostkę/na przyszłość-w końcu na mnie działa].





Aaa no widzisz...Co do tego, że młotkowe na triceps robisz od niedawna-to w sumie może nam co nieco wyjaśnić, czemu triceps rozwinięty tak, a nie inaczej.



Myślę, że z tego co napisałem już jakies wznioski na pewno możesz dla siebie wyciągnąć...

Zmieniony przez - MOREPOWER w dniu 2010-04-11 03:42:54

wielki dzięki, już sie biore za poprawke treningu :)

Tam w tym pierwszym planie jako ostatnia propozycja na drugi wznos miało być wznos boczny tyle że z kciukami skierowanymi do dołu w górnej połowie ruchu. Taka mała poprawka...widać, że czasami mi nie służy pisanie w nocy własnie.