Postanowiłem wziąć się za siebie i trochę "wyrobić" sobie sylwetkę na chudszą. Postanowiłem robić to co jestem w stanie zrobić czyli:
-Trochę jazdy na rowerze stacjonarnym,
-Biegi (5 serii),
-Brzuszki,
-Przysiady.
Jak rozłożyć to tak aby nie nabawić się kontuzji, a schudnąć? Mogę robić bezproblemowo te wszystkie ćwiczenia w w jeden dzień? Czy lepiej rozłożyć sobie to na kilka dni (chyba najrozsądniejsze rozwiązanie). Jeśli lepiej rozłożyć to pomóżcie mi go rozłożyć czyli np.
Dzień 1: Brzuszki, biegi
Dzień 2: Przysiady, rower...
itd.
Pozdrawiam.