Anonim
BIB BIB BIB, DZWONI RANO BUDZIK BUDZĄC CIĘ ZE SNU. WSTAJESZ, WIESZ ŻE DZISIAJ JEST TEN DZIEŃ. OTWIERASZ SZAFKE I WYCIĄGASZ KREATYNE , ENERGICZNIE POŁYKASZ JEDNĄ PO DRUGIEJ, TWOJE BATERIE SIĘ ŁADUJĄ. MYJESZ SIĘ. ROBISZ SOBIE CARBO, WLEWASZ W SIEBIE JAK WLEWAJĄ PALIWO ODŻUTOWE DO SAMOLOTU JESZCZE TYLKO ŚNIADANKO I JESTEŚ GOTOWY. CHWYTASZ ZA TORBĘ I UŚMIECHASZ SIĘ POKONUJĄC SWOJEGO NAJWIĘKSZEGO WROGA "LENISTWO", ZAMYKASZ DRZWI I PEWNYM KROKIEM ZMIERZASZ TAM GDZIE WSTĘP MAJĄ TYLKO NAJLEPSI I NAJWYTRWALSI. JESTEŚ NA MIEJSCU. OTWIERASZ DRZWI I OD RAZU CZUJESZ TEN ZAPACH TO ZAPACH WALKI, POTU A CZASEM NAWET KRWI. DZWI ZATRZASKUJĄ SIĘ ZA TOBĄ JAK NA ARENIE. WCHODZISZ DO SZATNI PRZEBIERASZ SIĘ W SWÓJ STRÓJ. GOTOWY. WCHODZISZ NA SALE, WZROK WSZYSTKICH PADA NA CIEBIE, WITASZ WSZYSTKIM GŁOŚNYM "CZEŚĆ". TERAZ JUŻ WIESZ ŻE NIEMA ODWROTU, WYCHODZĄC OŚMIESZYŁBYŚ SIE NA MAXA. WRESZCIE ICH ZAUWAŻASZ TO ONI TWOJI NAJWIĘKSI WROGOWIE JEST ICH WIELU SĄ WSZĘDZIE ICH KSYWKI TO "SZTANGA"," HANTEL", "5 KILO","10 KILO"," 15 KILO" ORAZ DWAJ NAJGORSI " 20 I 25 KILO". MÓWIĄ CI "SPADAJ CIENIASIE" ALE TY WIESZ NA CO CIĘ STAĆ. JEDNYM RUCHEM CHWYTASZ ZA SZTANGĘ I NABIJASZ NA NIĄ TWOICH WROGÓW. KŁADZIESZ SIĘ NA ŁAWCE, PATRZYSZ NA NIĄ, NOGI CORAZ BARDZIEJ NAPIERAJĄ NA PODŁOŻE,CZWYTASZ ZA SZTANGĘ, ŚCISKASZ JĄ Z CAŁEJ SIŁY, NABIEARSZ OSTATNI GŁĘBOKI ODDECH, ZACISKASZ ZĘBY, EMOCJE SIĘGAJĄ ZENITU NASTĘPUJE TWOJA OSOBISTA REAKTYWACJA. UNOSISZ SZTANGĘ I JEDZIESZ RAZ DWA TRZY CZTER PIĘĆ SZSZSZEŚĆ ŚŚŚŚŚŚŚŚIEDEM WIESZ ŻE MOŻESZ W KAŻDEJ CHWILI ODŁOŻYĆ SZTANGĘ, ALE TY NIECHCESZ NIE DASZ SIĘ WALKA MUSI TRWAĆ DO KOŃCA JEŚLI TERAZ ODŁOŻYSZ TO ONI WYGRALI. ZACISKASZ ŻEBY AŻ CI BUZIA DRĘTWIEJE. WŁĄCZASZ PRZYCISK Z NAPISEM "HARD CORE" OOOOOOOOOSIEM, DZDZDZDZDZDDZDDZDZIEWIĘĆ TO JEST TO ZOSTAJE CI OSTANI RUCH WYDAJESZ Z SIEBIE RYK WALKI ,WSZYSCY NA CIEBIE PATRZĄ ALE WIEDZĄ ŻE JEST TO WALKA TWOJA OSOBISTA WALKA NA SMIERĆ I ŻYCIE, BIEGNĄ W TWOJĄ STRONE ABY W RAZIE CZEGO CI POMOĆ. TY JEDNAK WIESZ ŻE DO TEGO NIE DOJDZIE DZDZDZDZDZDZZDZDZDZDZDZDZIESIEĆ, JEPS ODKŁADASZ SZTANGĘ. WYGRAŁEŚ JESTEŚ MISTRZEM POKONAŁEŚ SAMEGO SIEBIE Z ZADOWOLENIEM PATRZYSZ W LUSTRO, RESZTA CIĘ PODZIWIA. JESTEŚ JUŻ O JAKIŚ SETNY UŁAMEK PROCENTA BLIŻSZY SWOJEMU CELU. I WŁAŚNIE DLATEGO PRZYCHODZISZ TU, BO LUBISZ WALCZYĆ, LUBISZ SIĘ POĆIĆ I PATRZEĆ JAK ROŚNIESZ.
KULTURYSTYKA TO NIE ZABAWA, TO STYL ŻYCIA TO WALKA, JA JUŻ ZROZUMIAŁEM. JEŚLI CHCESZ BYĆ DUŻY I SILNY WALCZ I WYGRYWAJ ALBO ODEJDZ ZANIM COŚ SOBIE ZROBISZ. NAGRODĄ SĄ EFEKTY MASA ,SIŁA A KARĄ ZA LENISTWO SPADKI.
WYBÓR NALEŻY DO CIEBIE
TY TEŻ JESTEŚ KULTURYSTĄ TYLKO WYOBRAŻ TO SOBIE
STAJESZ I MÓWISZ SOBIE
"MOGĘ MIEĆ WSZYSTKO, MUSZĘ TYLKO CHCIEĆ"
Combat
KULTURYSTYKA TO NIE ZABAWA, TO STYL ŻYCIA TO WALKA, JA JUŻ ZROZUMIAŁEM. JEŚLI CHCESZ BYĆ DUŻY I SILNY WALCZ I WYGRYWAJ ALBO ODEJDZ ZANIM COŚ SOBIE ZROBISZ. NAGRODĄ SĄ EFEKTY MASA ,SIŁA A KARĄ ZA LENISTWO SPADKI.
WYBÓR NALEŻY DO CIEBIE
TY TEŻ JESTEŚ KULTURYSTĄ TYLKO WYOBRAŻ TO SOBIE
STAJESZ I MÓWISZ SOBIE
"MOGĘ MIEĆ WSZYSTKO, MUSZĘ TYLKO CHCIEĆ"
Combat
Krzysztof Piekarz
jackens
SzoHo18
tommy098
l00zak
Nicolai
Mariusz X
