sajanin
Ciekawy artykuł autorstwa Gerarda Głowackiego
Jeśli chcesz osiągnąć lepsze efekty z treningów upewnij się, że jesz warzywa. Według ostatnich badań opublikowanych w 2011 r., stwierdzono że azotany znajdujące się w warzywach – szczególnie w zielonych, takich jak szpinak, pietruszka i kapusta – mogą sprawić, że mitochondria w komórkach organizmu będą pracować bardziej efektywnie, co spowoduje, że zużycie azotanów będzie wymagało mniej tlenu. A więc więcej energii dla nas.
Jeśli interesujesz się kulturystyką, prawdopodobnie już wiesz, że mitochondria są organellami wewnątrz komórek organizmu. Ich zadaniem jest przekształcanie cząsteczki substancji odżywczych i pożywienia w energię, tak aby Twoje ciało mogło je wykorzystać do pracy. Niektórzy autorzy nazywają mitochondria „komórkowymi elektrowniami”. I to prawda. A wszystko, co pomaga mitochondriom pracować bardziej efektywnie prawdopodobnie wpłynie na poprawę treningów.
Do niedawna azotany były jeszcze uważane za szkodliwe. Ale wszystko się zmienia, nowe badania zaprzeczają dotychczasowym poglądom na ich temat. Naukowcy zauważyli również, że silne antybakteryjne płyny do płukania jamy ustnej, mogą blokować odpowiedni wpływ azotanów na mitochondria.
Jeśli nie lubisz takich warzyw spróbuj szpinaku lub czerwonych buraczków.
A czy wiecie co jest jeszcze w zielonych warzywach liściastych? Szczególnie jak w pietruszce, szpinaku i szparagach? Glutamina – aminokwas, który jest powszechnie traktowany jako uzupełnienie witaminowe przez ciężarowców. Glutamina jest aminokwasem, który jest bardzo wykorzystywany przez mózg i mięśnie, działa przeciwzapalne, a także prowadzi do zmniejszenia łaknienia cukru. Dostarczanie glutaminy z warzyw jest bezpieczniejsze i mniej kosztowne niż kupowanie odpowiednich suplementów diety. Aby zmaksymalizować przyswajalność glutaminy pod postaciami warzyw, należy jeść je na surowo, i tak świeże, jak tylko to możliwe. Najlepiej od razu po zerwaniu. Nie gotować, grillować ani przyrządzać na parze.
Glutamina jak już wspominałem jest aminokwasem, a aminokwasy, jak wiadomo, są budulcem białek. Tak więc możemy się spodziewać, że zielone warzywa liściaste są bogate w glutaminę co wiąże się z wysoką zawartością białka. Garść szparagów, zawiera na przykład 5,3 g białka. Równa się to 29% dziennego zapotrzebowania na witaminę A, 73% witaminy C, a także 3 gramom błonnika. Całkiem niezła statystyka, prawda?
Pietruszka i szpinak nie są już tak bogate w białko – około grama białka zawiera garść surowego szpinaku, a prawie dwa gramy garść pietruszki. Jednak z drugiej strony, garść szpinaku czy pietruszki to nie dużo. Możesz bez problemu wziąć kilka garści, wrzucić je do miksera, dodać kilka bananów dwie szklanki mleka i jedno jajko, a następnie zmiksować. Dostarczysz w ten sposób ogromną dawkę łatwo przyswajalnego białka, wielu azotanów i glutaminy. A wszystko to w formie pysznego koktajlu. Idealny do wypicia przed treningiem.
Masz większe zapotrzebowanie na białko lub próbujesz przybrać na wadze? Nie ma problemu – wypij taki koktajl kilka razy dziennie, powiedzmy przed każdym posiłkiem. Szybko, smacznie i pożywnie.
Obecny rynek oferuje multum suplementów uzupełniających diety, jednak nic nie zastąpi Ci naturalnego jedzenia. Tylko świeże produkty są w stanie zapewnić bogaty skład, a na dodatek w bezpiecznej formie. Ponadto sprawią, że odpowiednie substancje wędrują prosto do komórek ciała, gdzie mitochondria od razu się nimi zajmą.
Jeśli chcesz osiągnąć lepsze efekty z treningów upewnij się, że jesz warzywa. Według ostatnich badań opublikowanych w 2011 r., stwierdzono że azotany znajdujące się w warzywach – szczególnie w zielonych, takich jak szpinak, pietruszka i kapusta – mogą sprawić, że mitochondria w komórkach organizmu będą pracować bardziej efektywnie, co spowoduje, że zużycie azotanów będzie wymagało mniej tlenu. A więc więcej energii dla nas.
Jeśli interesujesz się kulturystyką, prawdopodobnie już wiesz, że mitochondria są organellami wewnątrz komórek organizmu. Ich zadaniem jest przekształcanie cząsteczki substancji odżywczych i pożywienia w energię, tak aby Twoje ciało mogło je wykorzystać do pracy. Niektórzy autorzy nazywają mitochondria „komórkowymi elektrowniami”. I to prawda. A wszystko, co pomaga mitochondriom pracować bardziej efektywnie prawdopodobnie wpłynie na poprawę treningów.
Do niedawna azotany były jeszcze uważane za szkodliwe. Ale wszystko się zmienia, nowe badania zaprzeczają dotychczasowym poglądom na ich temat. Naukowcy zauważyli również, że silne antybakteryjne płyny do płukania jamy ustnej, mogą blokować odpowiedni wpływ azotanów na mitochondria.
Jeśli nie lubisz takich warzyw spróbuj szpinaku lub czerwonych buraczków.
A czy wiecie co jest jeszcze w zielonych warzywach liściastych? Szczególnie jak w pietruszce, szpinaku i szparagach? Glutamina – aminokwas, który jest powszechnie traktowany jako uzupełnienie witaminowe przez ciężarowców. Glutamina jest aminokwasem, który jest bardzo wykorzystywany przez mózg i mięśnie, działa przeciwzapalne, a także prowadzi do zmniejszenia łaknienia cukru. Dostarczanie glutaminy z warzyw jest bezpieczniejsze i mniej kosztowne niż kupowanie odpowiednich suplementów diety. Aby zmaksymalizować przyswajalność glutaminy pod postaciami warzyw, należy jeść je na surowo, i tak świeże, jak tylko to możliwe. Najlepiej od razu po zerwaniu. Nie gotować, grillować ani przyrządzać na parze.
Glutamina jak już wspominałem jest aminokwasem, a aminokwasy, jak wiadomo, są budulcem białek. Tak więc możemy się spodziewać, że zielone warzywa liściaste są bogate w glutaminę co wiąże się z wysoką zawartością białka. Garść szparagów, zawiera na przykład 5,3 g białka. Równa się to 29% dziennego zapotrzebowania na witaminę A, 73% witaminy C, a także 3 gramom błonnika. Całkiem niezła statystyka, prawda?
Pietruszka i szpinak nie są już tak bogate w białko – około grama białka zawiera garść surowego szpinaku, a prawie dwa gramy garść pietruszki. Jednak z drugiej strony, garść szpinaku czy pietruszki to nie dużo. Możesz bez problemu wziąć kilka garści, wrzucić je do miksera, dodać kilka bananów dwie szklanki mleka i jedno jajko, a następnie zmiksować. Dostarczysz w ten sposób ogromną dawkę łatwo przyswajalnego białka, wielu azotanów i glutaminy. A wszystko to w formie pysznego koktajlu. Idealny do wypicia przed treningiem.
Masz większe zapotrzebowanie na białko lub próbujesz przybrać na wadze? Nie ma problemu – wypij taki koktajl kilka razy dziennie, powiedzmy przed każdym posiłkiem. Szybko, smacznie i pożywnie.
Obecny rynek oferuje multum suplementów uzupełniających diety, jednak nic nie zastąpi Ci naturalnego jedzenia. Tylko świeże produkty są w stanie zapewnić bogaty skład, a na dodatek w bezpiecznej formie. Ponadto sprawią, że odpowiednie substancje wędrują prosto do komórek ciała, gdzie mitochondria od razu się nimi zajmą.
Krzysztof Piekarz
