Pomysł na niestandardowe zawody

Witam dla lepszej mobilizacji oraz chęci wykazania się swoimi umiejętnościami postanowiłem zorganizować zawody na wakacje.
mój pomysł to jak największe postępy w wyciskaniu leżąc tzn 30.06.11 przykładowo wyciskamy 100kg przez okres 2 miesiecy do 31.08.11 mamy pobić swój rekord załóżmy 110kg

czyli nasz wynik to 10 potem porównujemy innych i wyłaniamy zwycięzce

dlaczego ma być niestandardowy ?? ponieważ robię zawody wśród zawodników różnorodnych jest ich niewiele a chcężeby każdy mógł powalczyć :)

Proszę o wypisywanie swoich pomysłów

Największe szanse mają początkujący.

Zmieniony przez - Laciu1992 w dniu 2011-06-15 15:06:51

j.w. na początku progres ciężaru największy
A po 2. i tak raczej wszyscy nie będą w stanie przyjechać na zawody w dane miejsce.

Po za tym początkowy wynik można oszukać... ktoś może udawać, że go 50kg przygniata.

No właśnie i dlatego do spotkania czyli zawodów musiało by dojść 2 raz na sprawdzenie pierwszego wyniku i końcowego. Bo raczej pomysłodawca nie chciał tego rozgrywać za pomocą filmików
Bo jak tak to ja już ide do piwnicy i nagrywam jak 50kg wyciskam ledwo co a za 2 miechy wrzucę z 120

Wyciskanie swojej wagi ciała jak najwięcej razy. To chyba najlepsza opcja.

Gawlak - pomysł dobry, wykonanie nie najlepsze, ale plus za inicjatywę.
Zorganizuj takie zawody, wśród osób z najbliższego otocznia.

Z kumplem robiłem kiedyś taką rywalizację, i wygrałem.

no trochę z pośpiechu zapomniałem napisać że zawody będą na mojej domowej siłowni wśród kumpli :D z 10-15 osób się znajdzie.
Wiem że na początku jest najlepiej ;p ale ci którzy dłużej ćwiczą to więcej wiedzą :) a poza tym są jeszcze suplementy.

tak z wyciskaniem swojej wagi odpada :D ze wzgledu że niektórzy ani razu by jej nie wycisneli :P

,,tak z wyciskaniem swojej wagi odpada :D ze wzgledu że niektórzy ani razu by jej nie wycisneli :P" - możecie wyciskać 70%-80% wagi na ilość powtórzeń, to też ciekawa rywalizacja.

Można tak zrobić, że np. 60% wagi, ale tu pojawia się kolejny problem bo ktoś może oszukać i podnieść za pierwszym razem np. 2 razy a potem 20, więc można by było tak zrobić na zasadzie jakiś pkt. żeby za pierwszym podejściem ludzie nie oszukiwali.