Sa treningi ale chodzi mi o to ze poziom testosteronu jest za mały, efekty beda znikome, chlopak sie tylko zniecheci. Sam zaczalem cwiczyczyc w wieku 16 lat i tez uwzam ze bylo to bledem. Optymalny wiek to 18-19. Moze nawet pozniej. Znam ludzi ktorzy zaczeli cwiczyc po 20 i mieli fajne efkty po roku bez niczego. ORganizm sie musi rozwinac. Inaczej wczesniej straci tylko czas i pieniadze.
Nie wykluczam oczywiscie tego zeby chlopak robil cwiczenia z wlasnym ciezarem bo to fajna sprawa nawet dla 10 latka, ale cwiczenia z obciazeniem odpadaja.
Takie jest moje zdanie.
pozdr
o swe marzenie walcz...