mam 19 lat, 170 cm wzrostu, 67 kg wagi, trening na mase 1-1,5 h, 4 dni w tygodniu, jeszcze się uczę, więc nie mam zbytnio kasy na suple (czasem zdarzy się uzupełnic braki w diecie białkiem WPC)
dodam, ze moja dieta opiera sie glownie na ryzu (100 g na posilek), piersi kurczaka (100-150 g na posilek) + sos chiński dla smaku (ok 200 g) oraz na "warzywach na patelnię" (200-300 g) + makaron (200 g), wiem, ze dieta jest uboga, ale jak pisalem wczesniej nie stac mnie niestety na zakup drozszych i bardziej wykwintnych potraw, (nie jadam ryb - nie znoszę ich "morskiego smrodu" )
jak ograniczyc wegle, zeby zbytnio nie wzrosla cena mojej "diety"?
jak podniesc poziom tluszczy?
i pytanie o bialko, ktore jest uzupelnieniem diety, wiem, ze nalezy sie starac, aby jak najwiecej bialka plynelo z posilkow, aele cóż jak czytam diety pro BB to oni jedza 3-4 posilki, a reszte czerpia z odzywek bialkowych itp, czy normalny czlowiek, cwiczacy w celu zdobycia masy (amatorsko, a nie pro) tez tak moze, czy nie?