Zakladam temat z powodu mojego rosnacego brzucha i niechcianych bokow . Nie jest jakos strasznie jednak wakacje sie zblizaja a nie chce sie za siebie wstydzic . Mam zamiar przejsc na diete i nie potrzebuje wskazan jak ja dokladnie dobrac .
1 Pytanie - dotyczy przypraw uzywanych w kuchni.
Czy przyprawy gotowe takie jak przyprawy do grilla, gyrosa lub salatek sa kaloryczne i w jakim stopniu. Czy zawieraja jakies substancje ktore w szczegolny sposob moga powodowac wzrost tkanki tluszczowej ?
2 Pytanie - chyba najbardziej mnie nurtujace
Czy grillowanie jedzenia samo w sobie jest jakos niewskazane? Nie mowie o tlustym jedzeniu tylko np o piersi kurczaka w jakiejs suchej przyprawie. Sa jakies powody dla ktorych ne powinno sie tego robic albo inaczej, czy mozna jedzenie grillowac bez jakichs strasznych konsekwencji? Dodam tez ze przewazn grilluje na grillu elektrycznym jednak bywa ze i na tradycyjnym .
Licze na pomoc z waszej strony :) Za wszystkie bledy w pisowni i nie tylko z gory przepraszam