Chorowałem przez 4 lata na anoreksję spowodowaną różnymi nieciekawymi sytuacjami zdrowotnymi i zyciowymi. Przy wzroście 186 cm wazyłem swego czasu 90 kg, trenowałem koszykówkę i wszystko było grejt, choroba spowodowała, że schudłem do.... 36 kg, miałem problemy z chodzeniem i normalnym funkcjonowaniem, kilkanaście razy budziłem się na Intensywnej Terapii nie wybudzajac się ze snu, miałem częsciowy zanik mięsni i jeździłem na wózku itp. Dopier w klinice mnie trochę podratowali. Z 36 kg przez pol roku pobytu przytyłem tam do 57.5 kg - taka była moja waga wyjściowa. Jestem już rok po wyjściu i waze teraz 55 kg przy przypominanm - wzroście 186 cm, mogę w miare normalnie żyć. niestety na razie zabronione mam czynne uprawianie sportu co wiąze sie z odbvudowaniem masy mięsniowej i rozciagnięceim stawow i włokien. Mimo usilnych starań - tj zwiększeniu diety i jedzeniu prawie tyle ile w klinice (a jadłem tam 8 solidnych posiłkow wraz z przekąskami między nimi) nie mogę przytyć. Boję się ctego że jak tak dalej będzie wszystko pójdzie w brzuch a nie w poZostale partie ciała. Ne chcę wygladać jak osiłek (czyt. Pudzian) tylko jak normalny człowiek (z waga 60-70 kg),a nie jak koles z mega brzuszkiem od przejedzenia ktory ma nogi chude jak u bociana (a tak teraz mam) i rece jak u 4 letniego dziecka :( a przede wszystkim chciałbym wrócic do choc amartorskiego uprawiania sportu i powrotu do mojej ukochanej koszykowki. POWTARZAM - CHCE TYLKO ŻYC I WYGLĄDAC JAK SZCZUPLEJ BUDOWY FACET BEZ BRZUSZKA od zwiększonej diety. Zwracam sięc wiec z ogromną prośbą o porady dotyczące diety i ćwiczeń w tym względzie, będę bardzo wdzieczny za wszelkie wskazówki i dobre słowa:) Pozdrawiam
Zmieniony przez - DJ Dwight w dniu 2009-05-18 07:54:55
Pump On The Volume:)