Od 2 miesięcy regularnie i rozważnie prowadzony trening, najzwyklejszy, typowy FBW. Wcześniej ćwiczony split, jednak z racji tego, iż dodatkowo do października godziłem to z treningami nogi w klubie - czasem musiałem opuścić trening. Obecnie duża motywacja i chęci do ćwiczeń.
Czas zmienić program, dlatego zwracam się do was z pytaniami:
1. Myślałem nad kolejnym FBW, jednak tym razem 15-10-5. Dzielone w sensie pon15 śr10 pt5. Wszystko oparte na schemacie treningu Wodyna.
Prosiłbym o ocenę planu i ew. porady:
Zestaw A:
-wyciskanie hantli - skos
-przysiady
-arnoldki
-uginanie rąk ze sztangą stojąc
-wyciskanie francuskie
-unoszenie sztangi w opadzie
-uginanie nóg na maszynie
Zestaw B:
-wyciskanie sztangi - płaska
-przysiady
-unoszenie hantli w opadzie
-uginanie ramion - chwyt młotkowy
-prostowanie ramion na wyciągu
-drążek szeroki chwyt
-prostowanie nóg na maszynie
Mam pytanie co do kolejności partii - zastosowałem kolejność przybliżoną do przykładowych planów Wodyna. Natomiast w poprzednim FBW radzono mi tutaj zaczynać od nóg, następnie plecy, klatka itd wg powierzchni mięśni. Która wersja będzie odpowiedniejsza?
Jaki czas przerwy między seriami?
2. Do ćwiczeń dokładam dodatkowo przedramię oraz brzuch po każdym treningu.
CO do brzucha - można go włączyć do tego FBW? Powiedzmy spięcia na ławce głową w dół z odpowiednim ciężarem? Czy może lepiej poprowadzić standardowy trening typu:
- wznosy nóg 3x20
- spięcia tułowia z obciążeniem 3x20
- skłony boczne 3x20
z małymi odstępami czasu między seriami?
3. Na pierwszą suplementację - Kreatyna Olimpu Mega Caps + ZMA na regenerację wystarczą? Czy warto coś jeszcze dodać?
Z góry dzieki, pozdr
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 18
Waga: 77
Wzrost: 183
Cel treningowy: masa + zachowanie obecnego BF
Staż treningowy na słowni: rok z przerwami
Uprawiane inne sporty: futsal, siatkówka
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): siłownia z pełnym sprzętem
Dieta: jest, czasem jednak nie ma możliwości jej przestrzegania
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: brak