Dietka do sprawdzenia

Hejka

Co byście powiedzieli o takiej diecie, mającej na celu zwiększenie masy mięśniowej bez powiększania tłuszczowej (przynajmniej w ograniczonym wymiarze). Wiek 25 lat, 182cm, 83kg, staż kiedyś kilka lat, a ostatnio ok. pół roku. Aktualnie zacząłem ćwiczyć „Formę na lato wg Michaiła" grupa II.

7.00
Muesli owocowe na mleku

10.30
Chleb razowy, masełko, mała pierś z kurczaka, jajko, owoc

14:00
Chleb razowy, masełko, wędlina drobiowa, jajko

~ 17.00 trening

Zaraz po treningu jakiś cukier prosty, zwykle owoc

19.00
Ryż lub kasza (pół paczki), oliwa z oliwek, pierś z kurczaka, warzywka

21.30
Twaróg chudy (pół kostki)


Czasami nie zdążę na trening o 17.00, to wtedy ok. 16 wypijam zazwyczaj owocowy jogurt 330 ml i wtedy posiłek po treningu jest później i nie jem już przed snem twarogu.

Za wszelkie uwagi i ew. korekty będę wdzięcznyJ

Pozdrówka

Najlepiej napisz gramaturę przy posiłkach i btw też by się przydało

7.00
Muesli owocowe (~50g) na mleku 0,5% (300 ml)

B-15g
W-50g
T-5g

10.30
Chleb razowy (80g), masełko (5g), mała pierś z kurczaka (100g), jajko, owoc

B-25g
W-70g
T-15g

14:00
Chleb razowy (80 g), masełko (5g), wędlina drobiowa(50g), jajko

B-15g
W-50g
T-15g

~ 17.00 trening

Zaraz po treningu jakiś cukier prosty, zwykle owoc
W-80g

19.00
Ryż lub kasza (pół paczki – 50g), oliwa z oliwek (5g), pierś z kurczaka (200g), warzywka (50g)

B-40g
W-100g
T-15g

21.30
Twaróg chudy (pół kostki – 100g)

B-20g
W-5g
T-5g

B=~120 g, czyli 1,5g/kg (jak jem więcej to mi syfki wyskakują, chociaż może jakby tak stopniowo zwiększać, to by było inaczej)
W=~350g
T=~50g

Czasami nie zdążę na trening o 17.00, to wtedy ok. 16 wypijam zazwyczaj owocowy jogurt 330 ml i wtedy posiłek po treningu jest później i nie jem już przed snem twarogu.

To białek 1,5 na kg
węgli 4,2 na kg
tłuszczu tylko 0,6 na kg?

Białka stopniowo w miarę mozliwości zwiększaj węgli może być nawet 5-6 na kg a tłuszczu możesz spokojnie nawet 2 razy więcej

No z białkiem to będziemy próbować, ale węgli to chyba wolę za bardzo nie zwiększać, tymbardziej, że mój BF kształtuje się na poziomie ok. 18%, więc w sumie przydałoby się troszkę zmniejszyć, no ale pierw trzeba by jakieś mięśnie zbudować, żeby mieć później w czym rzeźbić.

Z drugiej strony jakbym miał wszystko pozwiększać to zbytnio się roztyję, ponieważtak jak jem teraz jest w okolicach zerowego bilansu,może troszkę ponad, ponieważ od jakiegoś czasu rosnę powolutku,ale brzuch za to nie rośnie

Zmieniony przez - fakinek w dniu 2006-07-20 12:19:56

No to rzeżb dalej te mięśnie bo w gó**ie nie będziemy rzezbić

A i jak byś mógł zamienić fat z masła na ten z oliwy to byłoby dobrze dla diety

heh, no z zamianą masła na oliwę wydaje mi się trochę problematyczne, ba jak brać kanapki do pracy z oliwą?? Chyba, że masz jakiś sprytny pomysł na to??

możesz jeść masła troche bo stosunek nienasyconych do nasyconeych powinein być 1 do 1