Marzocchi Dirt Jam pro. Problem

Siemaaaa. Mam amorka Marzocchi Dirt Jam pro. I jakiś czas temu zacząłem go domykac do końca :/ za 1 razem dopompowałem go i z***a** się tłumienie. Następnie wymeniłem olej (i już go nie dobijałem). Tłumienie dalej było z***a*e (niewiem czemu) ale rower postał jakiś czas (bo miałem kontuzje) i jak wyszem po tym czasie na rower tłumienie się naprawiło :P heh. Dziś wyszedłem poskakać i znowu zaczałem go domykać :/ co mam zrobić dopompować ?? (zazwyczaj przy tym amorze jak go przypomopuje to tłumienie się ***ie :/)A czy może wymienić olej i wlać go troszke więcej jak poprzednio ?? Wiem że ten amor to podróbka Dirt Jumper ;) Może to zależy iod tego że jest zima ?? <hmmm> no ale domykałem go też jak było jato. A przecierz nie skacze z takich wyskokości jak Josh Bender na Apocalipsie. Najwyżej 1.5 metra i ląduje na płaskim ( to przypadek z dzisiejszego dnia)i pare innych :P :PPROSZE O POMOC THX !!

Jak sama nazwa wskazuje Dirt Jumper-do skakania Dirt Jam-1 skok

1.5m na plaskie

pewnie Twoja technika jest taka:

daj mu zyc, gdybys go tak nie katowal to by pozyl dluzej no i jestes pewien ze dobrze w nim majstrujesz?

Siema...mam marzocchi dirt jam pro i za ****a nie moge zdjąc uszczelki kurzowej? no po prostu tak jak by była na kleju :/ i jak to zrobić??doradźcie!!