Jakie rękawice?

Witam, mam do Was wszystkich prośbę o pomoc, mam zamiar kupić bratu jakieś rękawice narciarskie jako prezent pod choinke i się zastanawiam jakie. Jakie są najlepsze, ja się na tym nie znam Jeśli moglibyście mi polecić jakieś dobre w granicach 100 zł i tańsze będę bardzo wdzięczny

Troche teorii do poczytania: http://narty.interia.pl/sprzet?art_id=21048

Przy zakupie radze zwrócić uwage na wykończenie rękawic. Wewnętrzna strona (ta, która będzie trzymała kijek) powinna być dodatkowo obszyta skórą lub materiałem skóropodobnym. Jest to ważne, ponieważ często przy upadkach narciarz "szoruje" ręka po śniegu. Poza tym rękawice nie zużyją się tak szybko, dlatego rękawice powinny mieć tu grubszy mareriał. Powinny mieć pasek regulacji na nadgartsku. Dobry jest też wewnętrzny fartuch, tak żeby śnieg przy upadku nie naleciał do rękawicy.

Ceny dobrych rękawic wahają się w granicach 50-100 zł Można kupic też droższe. Osobiście polece marke Brugi i Outhorn. Widziałam takie rękawiczki w jednym z marketów. W promocji kosztował tylko 40 zł.

Rekawiczki za 50-100 zl to bedzie gowno, a nie rekawiczki do sportow ekstremalnych. Szukaj rekawiczek Zienera, Burtona, Levela a bedziesz zadowolony. Wydatek od 200zl w gore.

baksiu - ja mam rękawiczki z promocji za 50 zł (kosztowały 100 zł) jestem z nich zadowolona. Są dobrze uszyte, z pożądnego materiału. Fakt, że nie jestem już początkującym narciarzem, więc żadko jeżdże rękawiczkami po śniegu. Ale uważam, że było to dobry zakup

U mnie śnieżku, że ho ho. Musze pomyśleć o jakimś wyjeździe Tego życze w Nowym Roku innym narciarzom

Mozliwe, ja patrze z punktu widzenia snowboardu. Tu rekawiczki sa duzo wazniejsze niz w narciarstwie. Jakiej firmy/model sa te rekawiczki?

I wszystko jasne. Snowbordziście rzeczywiście są potrzebne pożądne rękawiczki Wy macie większy kontakt ze śniegiem, z podłożem niż My narciarze.
Moje rękawiczki są firmy Outhorn, ale modelu nie znam. Takie całe czarne hehe. Sprawują się bardzo dobrze.

moze rekawice hutnicze beda dobre










































no zartuje

Vlad - być może i by się nadały, ale rękawiczki powinny przylegać pożądnie do dłoni. Z tego co wiem hutnicze są dośc luźne i mają strasznie szerokie "wejście" na dłoń. Chyba nie jeździło by się w nich dobrze.

Dość żartów A Ty wogóle miałeś kiedyś narty na nogach i rękawiczki na rękach ??

rekawiczki mam zawsze jak biegam

Ale chyba nie narciarskie ??

nie
takie przywiazane do sznurka i sznurek przechodzi kolo szyii obie sa zwiazane zeby niezgubic