26.02.05 walczy Michalczewski

kurde zastanowcie sie niektorzy co mowicie?!?ze Michalczewski sie skonczyl kurde 2walki przegrane na zawodowym ringu

moim zdaniem wina taktyki to byl zupelnie inny Tygrys niz w poprzednich walkach

To ty się zastanów. Jeśli teraz odejdzie odejdzie z honorem, a jak będzie dalej walczył to się skompromituje. Każdego czas kiedys mija.

fak!wczoraj nie myslalem po wykladach bylem i zle sie wyslowilem
chodzilo mi o to ze nie mozna powiedziec ze jest on nikim bo osiagnal duzo i w calej karierze przegral tylko 2walki a czy sie skonczyl? jako zawodnik wydaje mi sie ze jeszcze nie jednego by pokonal kwestia dobierania przeciwnikow ale czy jest sens walczyc z kelnerami? a nie skonczyl sie napewno jako biznesmen ,dzialacz sportowy czy chocby trener wszystko przed nim

Kosa KK z tą ostatnią twoją wypowiedzią się zgadzam.

Chciałoby się Darka oglądać w super walkach z Royem, ciekawe było by starcie z Hopikinsem ale trzeba stwierdzic ze takie walki nie maja szans na odbycie sie i powodzenie Darka.
Darek zeby z nimi walczyc by musiał byc w latach swietnosci. Nawet jezeli przyjal do tej walki zla taktyke to wedlug mnie po tylu latach z boksem wiedzial ze cos jest nie tak. Darek na ring wyszedl sparalizowany to było moim zdaniem głownym powodem jego przegranej.
Nie miał refleksu malo ciosow prawie półtora roku bez walki. Tego sie nie da nadrobić wedlug mnie naglym morderczym treningem.
Walka z kelnerami nie ma sensu tez, zachwile kazdy bedzie ponim jezdzil ze z kim on walczy.
Ale i tak szacunek dla Darka kłaniam się

Marian.B. teraz mi się przypomniało że pisałeś że Darka przed walką z Gonzalezem nie było w rankingach a Gonzales był. Nie ma większego kłamstwa.
Nawet dzis po porażce z Tiozzo Darek jest w pierwszej 10 list rankingowych, a w jednej nawet na 1 miejscu.

Dowód:
http://www.boxing.de/rankings/rankings.php