22.04 Piątkowski walczy z mistrzem Europy

Kolejny ciężki pojedynek czeka po Świętach Marcina Piątkowskiego. Zawodnik Boxing Europe & Glormax zmierzy się z mistrzem Europy (EBA) w wadze lekkośredniej, Węgrem Attilą Kovacsem. Pojedynek odbędzie się 22 kwietnia w Paks na Węgrzech.

32-letni Attila Kovacs (17-1, 11 KO) jest jednym z zawodników prężnej grupy Felix Promotion. W ubiegłym roku odniósł największy sukces w zawodowej karierze, pokonując przed czasem Mamadou Thiama z Francji i zdobywając tytuł mistrza Europy wersji EBA (European Boxing Association), organizacji będącej kiedyś "europejską filią" WBA, jednak latem ubiegłego roku doszło do rozłamu między tymi federacjami i obecnie EBA funkcjonuje samodzielnie.

Pojedynek z Thiamem w pierwszych rundach był wyrównany, jednak od piątego starcia zarysowała się przewaga Węgra, przypieczętowana w siódmej rundzie, kiedy Thiam znalazł się na deskach. Francuz wstał na osiem, ale chwilę później sędzia przerwał pojedynek.

Piątkowski (18-5-2, 5 KO) w ostatniej walce przegrał na punkty z byłym mistrzem IBO Ricardo Williamsem, ale dobrą postawą zdobył brawa angielskich kibiców oglądających ośmiorundowy pojedynek.

boxing.pl

Trzymam kciuki za Pione WKB Start Włocławek .
Pozdro.

Piątkowski
http://www.boxrec.com/boxer_display.php?boxer_id=60825

Kovacs
http://www.boxrec.com/boxer_display.php?boxer_id=137199 

21.04.06r.Już jutro w węgierskim mieście Paks, Marcin Piątkowski zmierzy się z noszący przydomek "Viper" 31-letnim Węgrem Attilą Kovacsem. Dla pięściarza Boxing Europe&Glormax będzie to drugi poważny sprawdzian w tym roku. Warto przypomnieć, że w lutym stoczył on trudny ale bardzo wyrównany pojedynek z powracającym na ring po blisko 2 -letniej przerwie, byłym mistrzem IBO w wadze lekkośredniej , Brytyjczykiem Richardem Williamsem. Mimo iż sędzia podniósł do góry rękawice Williamsa, to jednak Marcin otrzymał gratulacje i głośne brawa od oglądającej pojedynek publiczności.

Teraz przed Marcinem kolejny trudny przeciwnik, bo Atilla do łatwych oponentów nie należy. W swojej zawodowej karierze tylko raz poniósł porażkę i raczej trudno mówić tu o jego winie. Warto przypomnieć, że do owej rysy w pięściarskim życiorysie Węgra przyczynił się bardzo młody, zaledwie 20 - letni Francuz Francois Bestient, który był zdecydowanie zbyt mocnym przeciwnikiem dla rozpoczynające wówczas zawodową karierę Attily. Mający na swoim koncie zaledwie dwie walki Attilla przegrał z Bestientem na punkty, ponosząc jedyną w zawodowej karierze porażkę. Po blisko czterech latach na profesjonalnym ringu Węgier ma dziś na swoim koncie 17 zwycięstw w tym 11 przed czasem. Piątkowski przewyższa go zatem jedną wygraną ale tylko 5 ze zwycięskich walk rozstrzygnął przez nokaut. Czy będzie to miało znaczenie podczas sobotniej walki? Trudno przewidzieć. Marcin ma na swoim koncie 25 zawodowych pojedynków w tym 5 przegranych i dwa remisy. Ostatnie miesiące ciężko trenował, a dla wielu arbitrów boksu werdykt w walce z Williamsem nie był zbyt obiektywny. Marcin znakomicie zaprezentował się na angielskim ringu, uderzał bardzo celnie wykorzystując w pełni swoje umiejętności. Był szybki i bez zarzutu funkcjonowała też jego obrona, nie wspominając o ładnym schodzeniu z linii ciosu i unikach.
Marcin ma za sobą blisko 2 miesięczny cykl przygotowawczy i kilkadziesiąt rund sparingowych. Jest w dobrej formie i wierzy w swoje zwycięstwo, mimo iż walka odbędzie się na Węgrzech gdzie Attila ma szerokie grono fanów i dla wielu jest faworytem w tym pojedynku.

boxing.pl

niestety
Attila Kovacs Vs Marcin Piatkowski KO 6/8